[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Co dziesiąta polska rodzina w Holandii ma dochody poniżej „progu biedy”. Polacy w Holandii są bardziej zagrożeni biedą niż sami Holendrzy, ale mniej niż np. Bułgarzy, Marokańczycy czy uchodźcy – wynika z danych Głównego Biura Statystycznego CBS.
W ubiegłym roku 7,9% gospodarstw domowych w Holandii było zagrożonych biedą. CBS ustalając ten odsetek stosuje próg dochodowy. Za gospodarstwo domowe zagrożone biedą uznaje się takie, którego dochody netto są niższe niż tzw. próg biedy.
Dla jednoosobowego gospodarstwa domowego próg ten wynosił w 2018 roku 1.060 euro netto miesięcznie, dla mieszkającej wspólnie pary 1.460 euro, a dla pary z dwojgiem dzieci 2.000 euro.
W sumie w 2018 roku 584 tys. z 7,4 mln holenderskich gospodarstw domowych miało dochody niższe niż ten próg. Oznaczało to, że biedą zagrożonych było 7,9% niderlandzkich gospodarstw domowych.
Oprócz tego CBS stosuje kategorię „długotrwałego zagrożenia biedą”. Dotyczy ona gospodarstw domowych, które już od co najmniej 4 lat mają dochody poniżej progu biedy. W ubiegłym roku takich gospodarstw było 232 tys. (3,3%).
Osoby zagrożone biedą to w zdecydowanej większości ludzie utrzymujący się z zasiłków, np. zapomogi bijstand. Wśród ludzi zarejestrowanych jako jednoosobowe firmy zagrożenie biedą jest dużo mniejsze, a zdecydowanie najmniejsze jest ono wśród osób ze stałą pracą i emerytów.
Także różnice związane z pochodzeniem mają duży wpływ na poziom zagrożenia biedą. Najmniejsze jest ono wśród „rodowitych Holendrów”. Jedynie 5,4% z nich ma dochody poniżej progu biedy. Także mieszkający w Holandii Niemcy, Belgowie czy Brytyjczycy są stosunkowo rzadko narażeni na biedę.
W przypadku Polaków, mieszkających w Holandii, dochody poniżej progu biedy miało w ubiegłym roku 10,3% z nich. Długotrwałe zagrożenie biedą dotyczy 3,7% polskich gospodarstw domowych, pokazują dane CBS.
Na tle innych grup narodowościowych spoza Europy Zachodniej Polacy wypadają w tych statystykach całkiem dobrze. Biedą zagrożonych jest ponad 15% rumuńskich i ponad 25% bułgarskich rodzin w Holandii.
W przypadku mieszkańców tureckiego pochodzenia jest to 20%, a marokańskiego – 26,5%.
Najwięcej osób zagrożonych biedą jest wśród uchodźców. Aż 70% Syryjczyków, 64% Erytrejczyków, 49% Somalijczyków i 42% Irakijczyków miało w 2018 roku dochody poniżej progu biedy.
Według CBS wiąże się to z tym, że uchodźcy – szczególnie w pierwszym okresie pobytu w Holandii – utrzymują się z zasiłków. Z kolei Polacy w zdecydowanej większości mają pracę. Nawet jeśli jest to często praca niskopłatna, to zazwyczaj gwarantuje ona dochody na poziomie wyższym niż próg biedy.
Także w porównaniu z mieszkańcami marokańskiego czy tureckiego pochodzenia Polacy o wiele częściej mają pracę i o wiele rzadziej utrzymują się z zasiłków. O tym, że Polacy to „najpracowitszy naród w Holandii”, informowaliśmy już ponad rok temu: „Marokańczycy ponad trzy razy częściej na zasiłku niż Polacy.
09.12.2019 Niedziela.NL
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Niemcy: Kanclerz z rekordem… niepopularności |
Holandia: Kolejne podwyżki cen biletów kolejowych! Aż o 6% |
Polacy bankrutują. Coraz więcej dłużników wybiera to rozwiązanie |
Słowo dnia: Reden |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Ponadto chciałbym zauważyć, że porównałem nas do Holendrów I tego się trzymam. Nie patrzę w tył, lecz do przodu.
Pozdrawiam
Chciałbym zobaczyć statystyki w następnym roku ponieważ po zmianie przepisów (mam tu na myśli trzecie umowy) Polacy będą mieli już w owym czasie lepsze statystyki niż Holendrzy.
Pozdrawiam
W 2016 roku aż 84% mężczyzn pochodzenia polskiego w wieku 20-65 lat, mieszkających w Holandii, utrzymywało się z dochodów uzyskiwanych z pracy. W przypadku żadnej innej narodowości odsetek ten nie był aż tak wysoki. Drugie miejsce w tej kategorii zajmują sami Holendrzy – z pracy utrzymywało się w 2016 roku 81% mężczyzn pochodzenia holenderskiego.