Holandia: Już ponad 9 tys. Polaków w Rotterdamie

Archiwum '19

fot. Shutterstock

Na początku tego roku w Rotterdamie zameldowanych było około 9,1 tys. Polaków – poinformował portal rijnmond.nl. To o 2 tys. więcej niż trzy lata wcześniej.

W sumie w portowym mieście zameldowanych było na początku 2019 roku niespełna 17,5 tys. osób pochodzących z Europy Środkowej i Wschodniej. Polacy stanowili zdecydowanie największą grupę. Oprócz tego w Rotterdamie mieszkało stosunkowo wielu Bułgarów (3,2 tys.), Rumunów (1,3 tys.) i Węgrów (1,2 tys.).

W statystykach tych uwzględniono jedynie zameldowane osoby dorosłe urodzone poza granicami Holandii. Dane te nie uwzględniają więc np. urodzonych już w Holandii dzieci polskich czy bułgarskich imigrantów.  

Statystyki dotyczą ludzi oficjalnie zameldowanych w tutejszym urzędzie miasta. W Holandii zameldować należy się w przypadku pobytu dłuższego niż cztery miesiące. Wielu np. czasowych pracowników z Polski czy Rumunii, przebywa w Holandii, w tym w Rotterdamie, krócej niż cztery miesiące i osoby te nie są zameldowane.

Zdarza się też, że ktoś przebywa w Holandii dłużej, ale z różnych powodów (niewiedza, częste przeprowadzki, brak takiej możliwości) jeszcze się tu nie zameldował. Faktyczna liczba Polaków oraz obywateli innych państw Europy Środkowej i Wschodniej przebywających w Rotterdamie jest więc zapewne większa.

Najwięcej imigrantów z Europy Środkowej i Wschodniej mieszka w rotterdamskich dzielnicach Charlois (6 tys.), Delfshaven (2,7 tys.), Feijenoord (2,3 tys.) oraz IJsselmonde (1,4 tys.). W części południowej miasta (Rotterdam-Zuid) mieszka więcej obywateli Polski, Bułgarii, Rumunii czy Węgier niż w części północnej (Rotterdam-Noord).

W okresie od początku 2016 do początku 2019 roku liczba obywateli państw Europy Środkowej i Wschodniej, zameldowanych w Rotterdamie, wzrosła z 13,8 tys. do 17,5 tys., informuje rijnmond.nl.  

W sumie w Rotterdamie mieszkało 1 stycznia 2019 roku 644,6 tys. ludzi. Oznacza to, że obywatele państw Europy Środkowej i Wschodniej stanowili na początku tego roku około 2,7% populacji miasta. Około 1,4% wszystkich mieszkańców Rotterdamu to osoby urodzone w Polsce.

Łącznie w całym regionie rotterdamskim (Rotterdam plus 20 okolicznych gmin) zameldowanych było na początku 2019 roku ponad 32 tys. ludzi urodzonych w Europie Środkowej i Wschodniej. Najwięcej z nich mieszkało w stolicy regionu, a innymi gminami z dużą ich liczbą były Schiedam (3,8 tys.), Dordrecht (2,5 tys., w tym 1,8 tys. Polaków) oraz Vlaardingen (2 tys., w tym 1,3 tys. Polaków).    

W przeliczeniu na liczbę mieszkańców najwięcej imigrantów z Europy Środkowej i Wschodniej mieszka w Schiedam. Stanowią oni około 5% populacji tego miasta. Także w gminach Maassluis, Rotterdam i Vlaardingen odsetek ten jest stosunkowo wysoki, informuje rijnmond.nl.

Dlaczego warto odwiedzić Rotterdam (i okolice) albo tu zamieszkać? Więcej na ten temat: http://www.niedziela.nl/index.php?option=com_content&view=article&id=21640:wakacje-z-niedzielanl-zapraszamy-do-rotterdamu-i-okolic-&catid=118:zwiedzamy-holandi&Itemid=210

A ilu Polaków mieszka w całej Holandii? Jak informowało niedawno holenderskie Główne Biuro Statystyczne CBS na początku października 2019 roku w Holandii oficjalnie mieszkało 195 tys. obywateli Polski. Oznaczało to, że osoby polskiego pochodzenia stanowiły 1,1% populacji kraju.

W statystykach CBS, podobnie jak w tekście opublikowanym przez rijnmond.nl, uwzględniono jedynie osoby oficjalnie zameldowane w holenderskich gminach. Faktyczna liczba Polaków, przebywających w Holandii, jest więc zapewne znacznie wyższa.

Regionami, w których w minionych latach najbardziej zwiększył się odsetek mieszkających tam Polaków, są położone na południu kraju Limburgia i Brabancja, a także prowincja Flevoland, północna część prowincji Noord-Holland oraz Haga i okolice.

Więcej na ten temat: 195 tys. Polaków w Holandii. Gdzie najwięcej?



29.11.2019 Niedziela.NL
(łk)




Komentarze 

 
-2 #10 Ares 2019-12-02 17:55
@WP.Owszem jest ofiarą ale losu dwa lata na takiej melinie rozumiem jeszcze na początku tak do pół roku a potem powinien się ogarnąć i wynająć sobie chociaż prywatnie pokój.I mieszkać może skromnie ale spokojnie Dwa pracy za 10euro jest mnóstwo tak więc nie jest problemem zmienić agencje bo i tak nic raczej nie traci a zyskuje tym sposobem doświadczenie.Następna sprawa co za różnica czy hipoteka czy nie kupno to kupno a odaje w ratach przy obecnych cenach wynajmu to kupno jest złotym środkiem Wystarczy być trochę ogarniętym i naprawdę można tutaj spokojnie sobie żyć
Cytuj
 
 
+5 #9 wp 2019-12-02 14:01
@Ares - mylisz się. Na służbowej melinie niczego nie załatwiają. Co najwyżej kroją na cenie niesamowicie. A dodatkowo wymagają, żebyś tam mieszkał, bo jak nie, to będą problemy z pracą albo transportem albo setka innych. Służbowa melina to element przemysłu wyzysku i nie można zrzucać za to odpowiedzialności na ofiarę!
@Notak - albo każą mu opuścić to miejsce...
@Jarek - serio uważasz, że ludzie wyjeżdżają za granicę, żeby zaznać agencyjnego mieszkania? Zastanów się człowieku...
@Wojtas - kupiłeś dom czy wziąłeś hipotekę na dom w którym mieszkasz, bo to różnica.
Cytuj
 
 
-3 #8 gość 2019-12-02 11:41
Cytuję Wojtas:
Ja mieszkam tu 12 lat , stała praca,dom na własność kupiony,żyje jak człowiek. Jak się chce to można A jak się jest kaleka życiowa i woli się mieszkać na chacie firmowej z 10cioma innymi ogrami to najwyraźniej brak ambicji. Proponuję pakować walizkę i wracać na swoją wioskę w Polsce.

proszę się zająć swoim prywatnym interesem i życiem polaczku z sukcesem w *** kopany kredyciarzu ...
Cytuj
 
 
-3 #7 gość 2019-12-02 11:40
ja tez mieszkam na firmowym i płacę bardzo mało mam ET regeulacje i wychodzi mnie 210 € na mieś . to po co mam szukać prywatnego i dopłacać jakiemuś polaczkowi do mieszkania socjalnego , które ma i tak za pól darmo . Większość tych co wynajmują pokoje to krętacze i złodzieje co liczą na łatwy pieniądz od ludzi , większość takich mieszkań to zaśmierdziałe speluny , gorsze 100 krotnie od mojej agencyjnej firmówki ...
Pozdrawiam .
Cytuj
 
 
-1 #6 Grzesiek 2019-12-02 11:11
Wojtas, u siebie na wsi też taki mądry byłeś? Oceniaj siebie, a nie innych...
Cytuj
 
 
-3 #5 Wojtas 2019-12-01 23:21
Ja mieszkam tu 12 lat , stała praca,dom na własność kupiony,żyje jak człowiek. Jak się chce to można A jak się jest kaleka życiowa i woli się mieszkać na chacie firmowej z 10cioma innymi ogrami to najwyraźniej brak ambicji. Proponuję pakować walizkę i wracać na swoją wioskę w Polsce.
Cytuj
 
 
-8 #4 Jarek 2019-12-01 19:42
Niestety do tego kraju jest zbyt łatwo wyjechać i dużo ludzi którzy tu przyjeżdżają jest na tyle nieporadnych i nie potrafiących się komunikować w obcym języku, że mieszkanie agencyjne to max ich ambicji...
Cytuj
 
 
+9 #3 Notak 2019-12-01 13:30
Pawel, naślij na siebie kontrole z Gemeente i Cię zameldują ;)
Cytuj
 
 
-1 #2 Ares 2019-12-01 09:32
Jeśli człowiek dorosły mieszka tu dwa lata i nie potrafi znaleść sobie nawet pokoju z meldunkiem. To raczej nie jest powód do dumy.Dlatego mieszkasz na firmowym bo o nic nie musisz się martwić wszystko za ciebie załatwią, a potem ci za to wystawią słony rachunek;)
Cytuj
 
 
+8 #1 Pawel 2019-12-01 05:54
Ja mieszkam w Rotterdamie od listopada 2017 i na firmowym mieszkaniu nie mam możliwości się zameldować ... :)
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki