Włoski mafiozo pracował w pizzerii tuż obok głównego posterunku policji w Hadze!

Archiwum '19

W miniony poniedziałek, w Hadze, policja aresztowała 57-letniego Włocha, który był poszukiwany europejskim listem gończym. Okazuje się, że mafiozo od kilku lat pracował w popularnej pizzerii La Lanterna, ulokowanej w pobliżu głównego posterunku policji w Hadze!

Alfredo M. jest powiązany z neapolitańską mafią Camorra. Włoskie władze sądzą, że M. tworzył część międzynarodowej sieci organizacji i odpowiadał za przemyt kokainy oraz haszyszu z Hiszpanii oraz Holandii do Włoch. W 2016 roku włoska policja aresztowała 15 osób powiązanych z przemytem narkotyków. Alfredo M. był jedyną osobą, której udało się uciec przed wymiarem sprawiedliwości. Wówczas postanowił oddalić się od światka kryminalnego i zarabiać na życie jako kucharz.

Teraz okazało się, że 57-letni mafiozo pracował w La Lanterna, jednej z najstarszych i najlepszych sieci włoskich pizzerii, która ma w Hadze pięć siedzib. „Gdybyśmy wiedzieli, kim był Alfredo, oczywiście nie zatrudnilibyśmy go” - w rozmowie z dziennikiem AD, przekazał manager restauracji, który zapewnił, że nie miał pojęcia o działalności kryminalnej swojego pracownika. Podobno M. był bardzo dobrym kucharzem i policja otrzymała nawet żartobliwe skargi, że na skutek aresztu „pozbawiono Hagę najlepszego mistrza pizzy”.

29.11.2019 Niedziela.NL

(kk)