Holandia: Parlamentarzyści chcą śledztwa w sprawie udziału Ukrainy w katastrofie MH17

Archiwum '19

Tweede Kamer, niższa izba holenderskiego parlamentu, chce dalszego dochodzenia w sprawie roli, jaką Ukraina odegrała w katastrofie MH17. Śledztwo ma być skoncentrowane wokół tego, dlaczego kraj ten nie zamyka przestrzeni powietrznej nad wschodnią Ukrainą pomimo walk w tym regionie.

Wniosek złożony przez CDA i SP w tym zakresie uzyskał poparcie wszystkich stron, które wzięły udział we wtorkowej debacie. Według parlamentarzysty CDA, Chrisa van Dama, śledztwo należy rozpocząć jak najszybciej. Jego zdaniem przyczyna i okoliczności katastrofy są ważne dla osób pogrążonych w żałobie, by mogły zrozumieć, co się stało.

Minister Spraw Zagranicznych Stef Blok niechętnie podchodzi do takiego śledztwa. Jego zdaniem dochodzenie nie będzie łatwe, ponieważ będzie wymagało rosyjskiej współpracy. Ostatecznie jednak nie sprzeciwił się temu pomysłowi.

W 2015 r. Holenderska Rada Bezpieczeństwa orzekła, że ​​Ukraina powinna była zamknąć przestrzeń powietrzną nad strefą konfliktu. Gdyby tak się stało, lot MH17 poleciałby inną trasą z Amsterdamu do Kuala Lumpur i nie zostałby zestrzelony. Uratowałoby to życie 298 osobom znajdującym się na pokładzie. Do tej pory holenderski rząd nie podjął żadnych kroków przeciwko Ukrainie. Ze względu na międzynarodowe dochodzenie w sprawie katastrofy rząd uważa, że ​​ważne jest utrzymanie dobrych relacji z tym krajem.

Parlamentarzyści rozmawiali także o przekazaniu przez Ukrainę ważnego podejrzanego w śledztwie MH17, Vladimira Tsemacha, do Rosji w ramach wymiany więźniów w zeszłym miesiącu. Wymiana prawdopodobnie oznacza, że ​​Tsemach nigdy nie pojawi się w sądzie. Stef Blok poinformował nie rozmawiał jeszcze o tej sprawie z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych.

2.10.2019 Niedziela.NL

(mś)