Holandia: Będzie mniej basenów i bibliotek? „Samorządom brakuje pieniędzy”

Archiwum '19

- Zakres obowiązków samorządów mocno się zwiększył, ale ich finansowanie bardzo ograniczono. Tego nie da się pogodzić – uważa Paul Depla, burmistrz Bredy, cytowany przez dziennik „AD”.

Depla jest jednocześnie przewodniczącym organizacji G40, zrzeszającej 40 największych holenderskich gmin. Z obliczeń G40 wynika, że w nadchodzących czterech latach dochody tych gmin będą w sumie o pół miliarda euro niższe niż ich wydatki.

Holenderskie samorządy, w przeciwieństwie do rządu centralnego, nie mogą mieć deficytu budżetowego i się zadłużać, przypomina Depla. W związku z tym gminy będą musiały w nadchodzących latach znacząco ograniczyć wydatki.

- W każdym urzędzie gminy rozważa się konieczne cięcia wydatków – przyznał Depla, cytowany przez „AD”. Może to oznaczać np. zamykanie bibliotek, basenów i wspieranych przez samorządy klubów sportowych.

Wiele samorządów rozważa też podwyżki gminnych podatków.

Gminom brakuje pieniędzy, ponieważ rząd przeniósł w minionych latach wiele obowiązków na samorządy. Dotyczy to na przykład opieki nad (trudną) młodzieżą oraz różnorakich programów społecznych. Nie poszło jednak za tym odpowiednio wysokie zwiększenie środków przekazywanych gminom, narzekają lokalni politycy.

Samorządowcy apelują więc do rządu, by ten w projektach budżetu na kolejne lata zarezerwował więcej pieniędzy dla gmin. Tym bardziej, że sytuacja budżetu centralnego w minionych latach znacząco się poprawiła, więc pieniądze w państwowej kasie są, przekonują samorządowcy.

17.09.2019 Niedziela.NL

(łk)