Holandia, Kerkrade: Kobieta zadźgana nożem na ulicy. Sprawca aresztowany

Archiwum '19

W środę po południu doszło do tragedii w Kerkrade. 42-letnia kobieta została zadźgana na ulicy. Niedługo potem, po trzygodzinnym pościgu, aresztowano 52-letniego mężczyznę z Heerlen. Wiadomo, że mężczyzna nękał swoją byłą żonę od dłuższego czasu. Policja była tego świadoma.

Ofiara znana w okolicy jako „Ciotka Reagan” wcześniej była w związku ze swoim oprawcą. Po rozstaniu mężczyzna od jakiegoś czasu ją nękał – w rozmowie z dziennikiem Telegraaf przekazali mieszkańcy okolicy. Kobieta została zaatakowana na ulicy Erensteinerstraat około godziny 13:15. Pomimo reanimacji, zmarła na miejscu zdarzenia. Przechodnie przekazali, że napastnik podciął jej gardło, choć policja nie potwierdziła tej informacji. Podejrzany, również mieszkający w Kerkrade, zbiegł z miejsca zdarzenia na pieszo. Policja złapała go około godziny 16:00, w Heerlen.

Sąsiedzi kobiety przekazali dziennikowi Telegraaf, że „Ciotka Reagan” została zamordowana przez byłego męża, który już teraz był objęty zakazem zbliżania się do niej. Kobieta wielokrotnie zgłaszała na policji fakt nękania. Znajomy przekazał, że ofiara była „osobą o złotym sercu”. „Wszystkie dzieci wołały do niej 'ciociu'. Była sąsiedzką ciotką, u której każdy był mile widziany. To co jej się przydarzyło jest naprawdę straszne”.

Inny przyjaciel zamordowanej powiedział: „Reagan była prześladowana przez swojego ex od dłuższego czasu. Czasami zakaz zbliżania się jest niewystarczający. Często w sprawach o stalking dzieje się tak, że policja nie może nic zrobić, dopóki nic złego się nie stanie. Teraz, kiedy do tego doszło, nie żyje osoba. To nie jest właściwe podejście. Politycy powinni coś zrobić w tej sprawie. Ten mężczyzna już dawno temu powinien trafić do aresztu. Teraz widzimy to wyraźnie. Ale jest już za późno i to, co się zdarzyło, wydaje się bardzo niesprawiedliwe”.

To nie pierwszy raz, kiedy w Holandii kobieta zostaje zamordowana przez swojego ex-partnera, po wcześniejszym zgłoszeniu na policji nękania. To samo przydarzyło się 16-latce z Rotterdamu. Humeyra Ergincanli została zastrzelona w grudniu ubiegłego roku, na terenie swojej szkoły. Jej 31-letni były chłopak przyznał się do winy. Jeszcze wcześniej, w 2017 roku, 24-letnia Laura Korsman została zadźgana nożem w swoim domu w Utrechcie przez swojego ex. W obydwóch wspomnianych przypadkach policja wiedziała, że młode kobiety są ofiarami nękania.

11.07.2019 Niedziela.NL

(kk)