Holandia: Auta z dieslem to już przeszłość? „Sprzedaż mocno spada”

Archiwum '19

Samochody z silnikiem wysokoprężnym szybko tracą w Holandii na popularności – wynika z najnowszych danych BOVAG, organizacji reprezentującej interesy niderlandzkiej branży motoryzacyjnej.

Jeszcze trzy lata temu co piąty nowy samochód sprzedany w Holandii był „autem na ropę”. Obecnie silnik Diesla ma mniej niż jedna dziesiąta wszystkich nowych samochodów kupowanych w kraju ze stolicą w Amsterdamie, informuje portal nos.nl.

Według eksperta rynku motoryzacyjnego z organizacji BOVAG, cytowanego przez ten portal, samochody z silnikiem Diesla tracą na popularności m.in. ze względu na politykę podatkową rządu. Szczególnie w przypadku samochodów służbowych i w leasingu coraz mniej opłaca się kupować auta z silnikiem wysokoprężnym. Jednocześnie pracodawcy coraz częściej kupują podwładnym samochody elektryczne, wynika z najnowszych danych.

Poza tym wzrasta liczba europejskich miast, które zakazują wjazdu do centrum autom z silnikiem Diesla, tłumacząc to ochroną powietrza przed zanieczyszczeniem. Także w Holandii miasta będą mogły w przyszłości wyznaczać specjalne strefy, do których samochody z silnikiem Diesla nie będą miały prawa wjazdu, przypomina nos.nl.

W pierwszych sześciu miesiącach 2019 roku mieszkańcy Holandii kupili 226,5 tys. nowych samochodów. To o ponad 10% mniej niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Najchętniej kupowane marki to obecnie Volkswagen, Opel, Peugeot, Ford i KIA, czytamy na stronie bovag.nl. Jeśli chodzi o konkretne modele, to w pierwszym półroczu 2019 r. najlepiej sprzedawały się: Volkswagen Polo, Ford Focus, Tesla Model 3, Volkswagen Golf oraz KIA Picanto.

03.07.2019 Niedziela.NL

(łk)