Język niderlandzki, rowery i Sinterklaas, czyli części składowe holenderskiej tożsamości

Archiwum '19

fot. Shutterstock

Około 83% osób w Holandii uważa, że istnieje coś takiego, jak „holenderska tożsamość” - w środę przekazał rządowy organ SCP. Co się na nią składa? Przede wszystkim język niderlandzki oraz święta, które jednoczą obywateli, takie jak m.in. Sinterklaas. Holendrzy są dumni także z wypracowanej na przestrzeni stuleci wolności osobistej. Co ciekawe, wśród rzeczy „najmniej holenderskich” wymieniono... elegancję!

W środę opublikowano wyniki szeroko zakrojonych badań na temat „holenderskości” oraz rzeczy, które składają się na tożsamość tej nacji. Dane gromadzono na przestrzeni ostatnich dwóch lat. W tym czasie przepytano 5 tys. osób, które miały powiedzieć, jakie są konstytutywne elementy holenderskiej tożsamości.

W odpowiedzi na pytanie, co jest elementem najbardziej jednoczącym Holendrów, respondenci wskazali na język niderlandzki. Wymieniono również święta, takie jak Dzień Króla, Dzień Pamięci, Dzień Wyzwolenia, a także Sinterklaas (zarówno obchody, jak i samą postać). Jeśli chodzi o wartości, wskazano m.in. na demokrację, wolność słowa oraz równość pomiędzy kobietami i mężczyznami. Jak informuje SCP, wśród respondentów odnotowano niewielkie różnice w odpowiedziach w zależności od płci uczestników sondażu, ich wieku oraz poziomu wykształcenia.

„W ostatnich latach wiele napisano na temat holenderskiej tożsamości, jednakże postanowiliśmy zapytać samych Holendrów o ich opinię na ten temat. Okazało się, że pomimo gorączkowych dyskusji, jesteśmy w gruncie rzeczy dość zgodni w tej kwestii” - przekazała dyrektorka SCP, Kim Putters.

„Sondaż potwierdził to, co wiedzieliśmy już od dawna” - skomentował na Twitterze lider Unii Chrześcijańskiej, Gert-Jan Seegers. „Nie jesteśmy osobnymi, niezależnymi jednostkami, które dzielą wspólny kawałek ziemi. Stanowimy społeczeństwo, które ma ten sam język, monarchię, wolność, prawo. To nasz kraj, dlatego musimy go pielęgnować i bronić jego wartości” - napisał polityk.

Lista 10 rzeczy, które w największym stopniu składają się na „holenderskość”, przedstawia się następująco:

1. Język niderlandzki
2. Dzień Króla
3. Sinterklaas
4. Rowery
5. Elfstedentocht (wyścig 11 miast w łyżwiarstwie szybkim)
6. Holenderska flaga
7. System ochrony przeciwpowodziowej Deltawerken
8. Wiatraki
9. „Dzienniki” Anne Frank
10. Wały ochronne

Lista 10 „najmniej holenderskich” rzeczy:

1. Buddyzm
2. Ramadan
3. Eid al-Fitr (święto z okazji końca Ramadanu)
4. Chusty na głowę
5. Cenzura
6. Islam
7. Korupcja
8. Lenistwo
9. Ayaan Hirsi Ali (somalijsko-holenderska polityk)
10. Elegancja

SCP informuje również, że Holendrzy dzielili się na dwie grupy – tych, którzy przywiązują wagę do symboli i zwyczajów oraz tych, którzy przykładają więcej wagi do wolności osobistej i prawa do demokracji. Niemniej jednak, ok. 80% respondentów usytuowało się na pograniczu tych grup.


27.06.2019 Niedziela.NL

(kk)

Komentarze 

 
0 #5 Qwert 2019-06-28 18:48
Ewidentnie widac ze sonde przeprowadzano na 5ciu tysiącach białych holendrów :D przynajmniej ukazano prawde :)
Cytuj
 
 
-1 #4 krin 2019-06-28 15:01
Może Pan Rafał jest holendrem i może ma prawo krytykować.Nie legitymował się Pani Jolancie raczej.
Cytuj
 
 
+1 #3 Aleksandra 2019-06-28 08:20
Ciekawa mnie bardzo kto pisze te madrze sformulowane artykuly....
Cytuj
 
 
-6 #2 Jolanta. 2019-06-27 19:53
Rafal - maly czlowieczku. .Jestes tu tylko gosciem a opluwasz gospodarza.Zajmij sie swoim rodowodem i spadaj do macierzy (o ile pojmujesz to slowo).
Cytuj
 
 
0 #1 Rafal 2019-06-27 17:51
Elegancja,to napewno się zgadza,holendrzy jej nie mają.Natomiast korupcja czy lenistwo...hm...To w sumie jest holenderskie...
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki