[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Dotąd zakaz korzystania z telefonów komórkowych w trakcie jazdy dotyczył kierowców samochodów, od 1 lipca 2019 r. obejmie także rowerzystów.
W nowych przepisach jest mowa o zakazie „trzymania mobilnych urządzeń elektronicznych w trakcie jazdy”. Od początku lipca zakaz dotyczyć będzie kierowców wszystkich pojazdów, w tym rowerzystów.
Zakaz dotyczy faktycznego „trzymania w dłoni” urządzenia, np. telefonu komórkowego. Nie obejmuje więc korzystania z telefonu umieszczonego np. w specjalnym uchwycie rowerowym.
To, czy rowerzysta trzymający w trakcie jazdy np. smartfon, będzie prowadzić rozmowę telefoniczną, przeglądać strony internetowe czy pisać smsa, nie ma znaczenia. W każdym z tych przypadków złamie przepisy, bo zakaz dotyczy trzymania urządzeń w trakcie jazdy, bez względu na cel.
Ustawodawca mówi też wyraźnie o tym, że zakazane jest korzystanie z urządzeń tylko „w trakcie jazdy” – czytamy w tekście zamieszczonym na stronie internetowej holenderskiego rządu rijksoverheid.nl. Jeśli więc rowerzysta sięgnie po smartfon, stojąc przed czerwonym światłem, nie powinien zostać ukarany (pod warunkiem, że nie blokuje drogi i nie stwarza zagrożenia dla innych uczestników ruchu – precyzuje dziennik „Eindhovens Dagblad”). Jeśli światło zmieni się na zielone, rowerzysta ruszy i nadal będzie trzymać w dłoni telefon, wtedy już złamie przepisy.
Nowe przepisy dotyczą nie tylko telefonów komórkowych i smartfonów, ale wszystkich „mobilnych urządzeń elektronicznych”. Zakazane jest więc korzystanie w trakcie jazdy także np. z tabletów i kamer.
Rowerzyści, którzy zostaną przyłapani na korzystaniu z urządzeń elektronicznych w trakcie jazdy, liczyć się muszą z mandatem w wysokości 95 euro. W przypadku osób prowadzących samochód, motocykl czy tramwaj mandat jest wyższy i wynosi 240 euro.
- W ruchu drogowym o wypadek bardzo łatwo. Także na rowerze w ułamku sekundy może stać się coś złego. Dlatego jest ważne, aby rowerzyści i inni uczestnicy ruchu drogowego skupiali uwagę na drodze, a nie na ekranie telefonu – powiedziała minister infrastruktury Cora van Nieuwenhuizen.
- Często myślimy, że możemy robić wiele rzeczy jednocześnie, ale tak nie jest. Przesłanie jest jasne: jeśli bierzesz udział w ruchu drogowym, to masz się skupiać na drodze – dodała pani minister, cytowana na stronie rijksoverheid.nl.
W minionych latach liczba mandatów za korzystanie z telefonów w trakcie jazdy samochodem mocno wzrosła. W 2018 roku niderlandzka policja wystawiła ich 80 tys., o 47 tys. więcej niż w 2015 roku, informował niedawno dziennik „AD”.
Można się spodziewać, że także liczba mandatów za korzystanie z telefonów w trakcie jazdy rowerem, będzie wysoka. Z ankiety przeprowadzonej przez biuro Deloitte wynika, że jak dotąd prawie połowa mieszkańców Holandii korzysta z telefonów, jeżdżąc rowerem. W przypadku osób najmłodszych (18-24 lata) do takich zachowań przyznaje się aż trzy czwarte ankietowanych, informuje „Eindhovens Dagblad”.
Minister sprawiedliwości Ferdinand Grapperhaus już na początku tego roku zapowiedział, że w pierwszym okresie obowiązywania nowych przepisów (a więc po 1 lipca 2019 r.) policjanci będą zwracać szczególną uwagę na rowerzystów korzystających ze smartfonów. – To norma, którą będziemy zdecydowanie egzekwować – powiedział minister. Można więc zakładać, że rowerzyści przyłapani na łamaniu nowych przepisów będą od razu karani mandatem. Celem wprowadzenia zakazu jest zmniejszenie liczby ofiar wypadków, podkreślił Grapperhaus, cytowany przez „Eindhovens Dagblad”.
19.06.2019 Niedziela.NL
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
95 euro raczej wystarczy, nie przesadzajmy