Holandia. Prokuratura: 6 lat więzienia za postrzelenie Polaka

Archiwum '19

fot. Shutterstock

W grudniu 2017 roku na parkingu w Groningen doszło do napadu na dwóch mężczyzn pochodzących z Polski. W trakcie napadu jeden z napastników postrzelił Polaka w nogę.

Wieczorem 20 grudnia 2017 roku Polacy podeszli przy skrzyżowaniu ulic de Nieuwstad i Folkingestraat w tzw. dzielnicy czerwonych latarni w Groningen do dwóch mężczyzn i zapytali ich po angielsku, gdzie można o tej porze kupić alkohol – opisywał program telewizyjny Opsporing Verzocht.

Mężczyźni powiedzieli Polakom, że podwiozą ich do sklepu nocnego. Pojechali z nimi jednak na parking przy ulicy de Zuilen, a następnie wyciągnęli broń i zażądali pieniędzy. Jeden z Polaków zaczął się bronić, a młodszy z napastników, zachęcony przez starszego, oddał strzał i ranił Polaka w nogę. Następnie sprawcy uciekli.

Stan postrzelonego był na tyle poważny, że nie mógł on przez wiele tygodni pracować, informował program telewizyjny Opsporing Verzocht.

Niespełna w rok po tym zdarzeniu, 12 grudnia 2018 r., policja zatrzymała podejrzanego w tej sprawie. Aresztowany ma obecnie 22 lata i podejrzewa się, że to on oddał strzał. Drugiego z mężczyzn nadal nie udało się zatrzymać.

Rozmowę mężczyzn na ulicy w Groningen zarejestrowała kamera. Program telewizyjny Opsporing Verzocht upublicznił to nagranie: TUTAJ.

Policja zatrzymała podejrzanego m.in. na podstawie podsłuchanych rozmów telefonicznych. Po analizie nagrania z kamery śledczy wytypowali podejrzanego – należącego do środowiska dilerów narkotykowych w Groningen – i wezwali na przesłuchanie jego znajomych, którym pokazali nagrania.

Śledczy mieli nadzieję, że po takim przesłuchaniu znajomi nawiążą kontakt telefoniczny z podejrzanym, by go ostrzec. Tak też się stało, wynika z tekstu opublikowanego przez portal rtvnoord.nl. Według adwokata oskarżonego „podsłuchane rozmowy telefoniczne wiele sugerują, ale nie dają pewności” i nie są wystarczającym dowodem.

Policja dysponuje również innymi dowodami. Dzięki nagraniu z ulicznej kamery, na którym widać przestępców rozmawiających z Polakami, policja ustaliła, że przestępca, który strzelał, miał nietypowe, charakterystyczne buty. Takie same buty śledczy znaleźli w mieszkaniu 22-letniego podejrzanego.

Prokuratura oskarża 22-latka o próbę zabójstwa, gdyż strzelał on z niewielkiej odległości. Prokurator domaga się dla niego kary 6 lat pozbawienia wolności. Oskarżony nie przyznaje się do winy. Według jego adwokata zarzut próby zabójstwa nie jest uzasadniony, gdyż „strzał w nogę nie może być śmiertelny”. Według prawnika 22-latka jego klient powinien zostać uniewinniony, gdyż dowody są za słabe.

Wyrok w tej sprawie zapaść ma w ostatnim tygodniu czerwca, informuje rtvnoord.nl.

14.06.2019 Niedziela.NL

(łk)


Komentarze 

 
+1 #1 Ktostam 2019-06-14 15:19
Piekny system, nic dziwnego ze kilka razy w tygodniu jest strzelanina
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki