Holandia: Antyislamskie PVV i socjaliści bez mandatów w Parlamencie Europejskim

Archiwum '19

Dla populistycznego, antyeuropejskiego PVV Geerta Wildersa oraz Partii Socjalistycznej SP wybory do Parlamentu Europejskiego zakończyły się klęską – pokazują ogłoszone w niedzielę późnym wieczorem wyniki głosowania z 98% niderlandzkich lokali wyborczych.

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbyły się w Holandii już w czwartek, ale oficjalne (częściowe) wyniki ogłosić można było dopiero wtedy, gdy zakończyło się głosowanie w pozostałych krajach UE, czyli w niedzielę późnym wieczorem.

Niderlandzkie wyniki, uzyskane po zliczeniu głosów z 98% komisji wyborczych, w dużym stopniu pokrywają się z rezultatami sondażu exit poll z dnia wyborów. Potwierdziło się zwycięstwo socjaldemokratycznej Partii Pracy PvdA Fransa Timmermansa oraz słaby wynik socjalistów i PVV.

LINK „Triumf Timmermansa, klęska Wildersa! Holendrzy zagłosowali proeuropejsko” - (TUTAJ).

Najwięcej (6 mandatów) będzie mieć właśnie lewicowa Partia Pracy, poinformowały w niedzielny wieczór niderlandzkie media. Po 4 mandaty uzyskały liberalno-prawicowe VVD premiera Marka Rutte oraz chadeckie CDA. Po 3 mandaty będą mieć eurosceptyczne, konserwatywne Forum dla Demokracji FvD oraz Zielona Lewica GroenLinks.

W Parlamencie Europejskim zasiądą też przedstawiciele centrowego, proeuropejskiego D66 (2 mandaty), chrześcijańskiego, konserwatywnego CU-SGP (2 mandaty), partii seniorów 50Plus i Partii na rzecz Zwierząt PvdD (po 1 mandacie).

Największym przegranym holenderskich wyborów do Parlamentu Europejskiego jest antyislamskie PVV Geerta Wildersa. Pięć lat temu ugrupowanie to zdobyło 4 mandaty, teraz ani jednego. Wielu dawnych wyborców Wildersa zagłosowało w czwartek zapewne na stosunkowo nową eurosceptyczną partię, mniej radykalną niż PVV, czyli na Forum dla Demokracji FvD. Także niderlandzka Partia Socjalistyczna SP zniknie z europarlamentu – miała 2 mandaty, teraz nie zdobyła ani jednego.

Dla PVV nieobecność w PE może być jednak tylko czasowa. Jeśli dojdzie do Brexitu, to liczba mandatów w PE dla Holandii wzrośnie z 26 do 29. Trzy dodatkowe miejsca przypadną w udziale tym partiom, którym najmniej zabrakło do uzyskania (kolejnego) mandatu. Jak wynika z obliczeń, w takiej sytuacji po jednym mandacie dostaną VVD premiera Rutte, Zielona Lewica GroenLinks oraz właśnie PVV.

27.05.2019 Niedziela.NL

(łk)