Holandia: Holenderska gazeta: Polscy bezdomni w lesie przy pałacu króla

Archiwum '19

Do Holandii przyjechać ma kilku polskich policjantów, którzy mają pomóc w rozwiązaniu problemu „polskich bezdomnych w lesie Haagse Bos w Hadze” – poinformował dziennik „De Telegraaf”.

Haagse Bos to niewielki las położony w północnozachodniej części Hagi, obok pałacu króla Huis ten Bosch. Od pewnego czasu osoby odwiedzające to miejsce i okoliczni mieszkańcy skarżą się na problemy związane z dużą liczbą bezdomnych, nocujących w lesie.

Według holenderskiej policji są to często imigranci z Europy Środkowej i Wschodniej, przede wszyscy Polacy. Część z nich przyjechała do pracy w Holandii, ale ich losy tak się potoczyły, że zostali bez dachu nad głową i np. nocują w namiotach, rozbijanych na terenie Haagse Bosch.

- Szacujemy, że jest ich około trzydziestu. Wielu przyjechało do Holandii, by tu pracować, ale skończyło się na tym, że muszą teraz walczyć o przetrwanie. Zdarza się też, że niektórzy za dnia dorywczo pracują, ale noce muszą jednak spędzać w ten sposób – powiedział „De Telegraaf” haski policjant Ron van Ommeren.  

W związku z tym lokalna policja przygotowała specjalny program rozwiązania tego problemu. Jednym z jego punktów jest zaproszenie do Hagi kilku polskich policjantów, którym łatwiej będzie nawiązać kontakt z polskimi bezdomnymi.

- Samo nakładanie grzywien oczywiście nie pomoże. Szukamy rozwiązań długoterminowych. Głównym celem jest doprowadzenie do tego, by ludzie ci mogli zbudować godne życie – powiedział van Ommeren.

Program powstał we współpracy m.in. z lokalnymi władzami, niderlandzkim Urzędem Leśnictwa Staatsbosbeheer i Fundacją Barka (zajmującą się m.in. pomocą polskim bezdomnym za granicą), opisuje „De Telegraaf”.

24.05.2019 Niedziela.NL
(łk)