Holandia: Supermarkety zaokrąglają ceny na niekorzyść klientów

Archiwum '19

fot. Shutterstock

Największe holenderskie supermarkety po podwyżce podatku btw (VAT) na początku tego roku zaokrągliły ceny towarów tak, że podrożały one jeszcze bardziej.

Przypomnijmy, wraz z początkiem stycznia niższa stawka podatku btw (odpowiednik polskiego VAT) poszła w górę z 6% do 9%. Niższą stawką btw objęte są m.in.: żywność, woda, leki, książki i czasopisma, a także niektóre usługi (naprawa rowerów, sprzątanie i remonty mieszkań, fryzjer, transport).

O podwyżce btw informowaliśmy na naszych łamach Na podwyżce btw (VAT) stracą głównie najbiedniejsi?

Wiele supermarketów na początku stycznia od razu „dostosowało” ceny do nowego btw i wiele produktów podrożało o 3%. Ceny często przeliczano automatycznie, wobec czego znacząco zmniejszyła się liczba produktów z ceną kończącą się na cyfrę 9. Jak wiadomo, supermarkety lubią, gdy ceny kończą się właśnie dziewiątką, bo np. 0,99 euro wygląda atrakcyjniej niż 1,03 euro, tłumaczą eksperci, badający psychologię konsumentów.  

W niektórych supermarketach przed 1 stycznia jeszcze połowa cen kończyła się dziewiątką, a po 1 stycznia już tylko jedna piąta, opisuje portal nu.nl. W kolejnych tygodniach i miesiącach doszło do kolejnych zmian cen – tym razem mających przywrócić „końcówki z dziewiątkami”.

Tyle, że dziewiątki przywracać można na dwa sposoby: zaokrąglając w górę lub w dół, robiąc z 1,34 euro na przykład 1,29 euro lub 1,39 euro. Jak łatwo przewidzieć, wiele supermarketów chętniej stawiało na rozwiązanie zwiększające ich przychody.

Z informacji, zabranych przez stronę inprijsverhoogd.nl wynika, że dwie największe niderlandzkie sieci postąpiły właśnie w ten sposób: Albert Heijn, zmieniając w minionych miesiącach ceny tak, by kończyły się dziewiątkami, w 75% przypadkach zaokrąglał w górę, a Jumbo uczynił tak w 62% przypadków.

Wiele produktów w minionych czterech miesiącach podrożało więc dwukrotnie: najpierw ze względu na podwyżkę podatku btw, potem przy zaokrąglaniu do dziewiątek.

- Potrawa wok czerwone i zielone chili (AH Wokgemak rode en groene chili) kosztowała w 2018 roku 1,49 euro, a po 1 stycznia 2019 roku 1,53 euro. Następnie cenę zmieniono na 1,59 euro. Oznacza to w sumie wzrost ceny o około 6,5% - powiedział portalowi nos.nl Matthijs Nappelenbroek z portalu inprijsverhoogd.nl.

W reakcji na te doniesienia AH tłumaczy, że wpływ na ceny ma wiele czynników, na przykład ceny u hurtowników czy jakość i dostępność produktów, a po podwyżkach z 1 stycznia sieć specjalnie „zamroziła” ceny na kilka tygodni. „Od lutego znów dostosowujemy ceny do sytuacji rynkowej, najczęściej są to niewielkie zmiany”, czytamy w oświadczeniu AH opublikowanym przez nos.nl. Także sieć Jumbo opublikowała oświadczenie z podobnym uzasadnieniem.

Nie wszystkie supermarkety wypadły w zestawieniu inprijsverhoogd.nl tak źle. Sieć Hoogvliet zaokrąglając do dziewiątek podwyższyła ceny jedynie w 43% przypadków, a Vomar w 50%, informuje nu.nl.


04.04.2019 ŁK Niedziela.NL


Komentarze 

 
0 #4 oj 2019-04-04 20:43
Cytuję Pani:
Jak dla mnie, to ceny moga nawet 2-krotnie wzrosnac.

Czyli po prostu jest Ci obojętne czy Cię oszukują czy nie... Ambitnie.
Cytuj
 
 
-2 #3 Pani 2019-04-04 20:05
Karolku szkoda mi ciebie, ale taki twoj los. Mogles sie uczyc
Cytuj
 
 
+2 #2 Karol 2019-04-04 18:54
To dawaj drugie tyle.napiwku Dorobkiewiczko... a pewnie tydzien po wyplacie liczysz pod kreske czy na podpaski Ci starczy czy wate...bogacze sami masakra
Cytuj
 
 
-3 #1 Pani 2019-04-04 16:40
Jak dla mnie, to ceny moga nawet 2-krotnie wzrosnac.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki