[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Zamiast rozbudowywać port lotniczy Schiphol na cennych terenach w okolicach Amsterdamu, lepiej by lotnisko rozrastało się na morzu, a na tych terenach zbudować tysiące nowych mieszkań.
Taki plan przedstawił Hans de Boer, szef organizacji zrzeszającej niderlandzkich przedsiębiorców VNO-NCW. De Boer uchodzi za jedną z najbardziej wpływowych osób w Holandii, więc jego plan należy traktować nie jako science-fiction, ale poważną biznesową propozycję.
Z rozbudową Schiphol już od dawna są problemy. Największy w Holandii i jeden z największych w Europie portów lotniczych potrzebuje dodatkowych terenów na rozbudowę, ale w tej części Holandii jest już bardzo ciasno, a w dodatku okoliczni mieszkańcy nie życzą sobie, by nad ich domami latało jeszcze więcej głośnych samolotów.
Niedawna próba porozumienia się zainteresowanych stron (Schiphol, mieszkańców, władz samorządowych, itp.) w sprawie przyszłości portu zakończyła się porażką. Także alternatywa w postaci rozbudowy lotniska w Lelystad napotyka na kolejne trudności. O problemach z rozbudową Schiphol i Lelystad Airport już informowaliśmy: TUTAJ.
Skoro jest z tym tyle problemów, to dlaczego nie budować na morzu? – uważa De Boer. Jeśli tereny, na których Schiphol miało się rozrastać, przeznaczyć na budowę nieruchomości mieszkalnych, to powstać mogłoby nawet 200 tys. nowych mieszkań. Na ich sprzedaży i wynajmie można by zarobić krocie – znajdowałyby się przecież w bardzo dobrej lokalizacji, blisko stolicy i lotniska. Uzyskane z tego środki można by było przeznaczyć na budowę lotniska na morzu (Schiphol znajduje się kilkanaście kilometrów od Morza Północnego).
Z wyliczeń ekspertów, na których powołuje się szef VNO-NCW, wynika, że tylko na sprzedaży gruntów pod budowę uzyskać można 13-17 mld euro. Jeśli uwzględnić przyszłe dochody z wynajmu mieszkań, zyski będą z tego jeszcze większe.
Poza tym takie rozwiązanie byłoby dużo korzystniejsze dla mieszkańców okolic Schiphol. – Mniej hałasu, bezpieczniej i wyższa wartość nieruchomości – wylicza De Boer, cytowany przez dziennik „AD”. Według niego plan ten należy traktować poważnie, a jeśli władze Holandii zgodziłyby się na „lotnisko na morzu”, to projekt ten mógłby zostać zrealizowany w ciągu 10-15 lat.
05.02.2019 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze