Holandia: Policja wzywa do zlikwidowania gangów motocyklowych

Archiwum '18

fot. Shutterstock

Policja chce, aby parlament przyśpieszył prace nad propozycją legislacyjną, która miałaby umożliwić wydanie natychmiastowego zakazu działalności gangów motocyklowych, zwłaszcza że w ostatnim czasie pojawia się coraz więcej wyjętych spod prawa klubów – przekazał komisarz policji zajmujący się tego rodzaju przestępczością, Pim Miltenburg.

W ostatnich miesiącach bardzo głośno było o gangu motocyklowym Caloh Wagoh, który jest zamieszany w liczne przestępstwa, w tym zorganizowanie ataku na bydynek Panorama w Amsterdamie. Również członkowie Kings Syndicate, oddziału gangu motocyklowego No Surrender, są powiązani z poważnymi wykroczeniami. "Jako policjant chcę przekazać następującą wiadomość: pośpieszmy się, bo potrzeba natychmiastowego działania” - przekazał Miltenburg.

Obecnie zakazanie działalności gangu motocyklowego nie jest łatwe: to długa i trudna procedura. „Podstawową wadą obecnego postępiania jest fakt, że nie możemy przeprowadzić działań szybko, bo procedury rozciągają się na miesiące bądź nawet lata”.

Policja uważa, że zakaz działalności gangów motocyklowych powinien być w gestii Ministra Sprawiedliwości. Do tej pory holenderskie sądy zlikwidowały jedynie dwa kluby motocyklowe, Satudarah oraz Bandidos. Prokuratora planuje także likwidację Hells Angels oraz No Surrender.

Klub No Surrender został utworzony w 2013 roku przez Klaasa Otto, byłego członka gangu Satudarah. Pierwsze próby zakazu działalności gangów motocyklowych zostały podjęte przez prokuraturę w 2007 roku, jednakże w 2009 roku sąd najwyższy orzekł, że prokurator nie potrafi wystarczająco dowieść, że klub Hells Angels to organizacja przestępcza. Z tego powodu zaniechano dalszych działań.


22.12.2018 KK Niedziela.NL


Komentarze 

 
+1 #1 Miroslaw 2018-12-22 19:27
Dzieki temu "genialnemu" posunieciu, kluby przestana istniec...
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki