8 tys. zgonów rocznie! Zanieczyszczenie powietrza w Holandii coraz groźniejsze

Archiwum '18

Co roku około 8 tys. mieszkańców Holandii umiera z powodu szkodliwych pyłów znajdujących się w powietrzu – szacują naukowcy, autorzy tekstu w prestiżowym czasopiśmie „The Lancet”.

Za co dziesiątą tego rodzaju śmierć odpowiada zanieczyszczenie z holenderskich elektrowni węglowych, uważają naukowcy. Jeszcze bardziej szkodliwe jest zanieczyszczenie emitowane przez samochody. Według naukowców przyczynia się ono co roku do śmierci około 1150 mieszkańców Holandii.

Artykuł w „The Lancet” dotyczy sytuacji w wielu krajach świata, w tym w Holandii. Niderlandzką część opracowania przygotowali m.in. lekarze z ośmiu holenderskich szpitali akademickich.

Naukowcy apelują do niderlandzkiego rządu, by ten nie rezygnował z planu, zakładającego zamknięcie trzech nadal aktywnych elektrowni węglowych do 2030 roku, czytamy w dzienniku „AD”. Zachęcają też rządzących, by stymulowali „alternatywne formy transportu”, tak aby emisja spalin do atmosfery została ograniczona.

- Oczywiście trudno dokładnie oszacować liczbę śmiertelnych ofiar zmian klimatycznych i zanieczyszczenia środowiska – powiedział Peter Blankestijn z Uniwersyteckiego Centrum Medycznego w Utrechcie, cytowany przez portal nos.nl. – Ale takich ofiar jest wiele, mamy na to coraz więcej przykładów. Ciepłe lato przyczyniło się na przykład do tego, że więcej starszych ludzi trafiło do szpitali – dodał.

W skali globalnej naukowcy za największe zagrożenie dla zdrowia uważają zmiany klimatyczne. „Szybkie zmiany klimatyczne mają poważne konsekwencje w każdym aspekcie ludzkiego życia, w efekcie czego najsłabsze grupy społeczne są konfrontowane z ekstremalnymi warunkami pogodowymi, chorobami zakaźnymi i zmianami w bezpieczeństwie żywności. Dostęp do wody pitnej i czystego powietrza jest zagrożony”, piszą autorzy opracowania, cytowani przez portal rtlnieuws.nl.

02.12.2018 ŁK Niedziela.NL