Holandia: Ofiara z Zoetermeer to 18-letni syn policjanta

Archiwum '18

fot. Shutterstock

Mężczyzna, który w miniony poniedziałek zmarł w szpitalu LangeLand w Zoetermeer został zidentyfikowany jako 18-letni uczeń szkoły. Ojciec chłopaka jest policjantem. Wszystko wskazuje na to, że 18-latek został postrzelony przez jednego z kolegów ojca podczas interwencji w Delft – informuje dziennik AD.

W poniedziałek rano, około godziny 5:00, policja odpowiedziała na zgłoszenie dotyczące uzbrojonej osoby na ulicy Breestraat w Delft. Kiedy oficerowie próbowali aresztować mężczyznę, zbiegł on z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze zdecydowali się wówczas na oddanie strzałów – pomimo tego, podejrzany uciekł. Prokuratura próbuje ustalić, czy 18-latek był wspomnianym zbiegiem, ale wszystko na to skazuje.

Około godziny 5:45 chłopak został znaleziony z ranami postrzałowymi na chodniku koło szpitala LangeLand. Podjęto próby reanimacji - niestety bezskuteczne. 18-latek wkrótce zmarł z powodu odniesionych obrażeń. Wiadomo, że chłopak uczęszczał o do szkoły mboRijnland i w ostatnim sezonie był zawodnikiem klubu piłkarskiego DWO.


11.10.2018 KK Niedziela.NL


Komentarze 

 
0 #1 Barbara 2018-10-11 11:05
Straszna tragedia
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki