Holandia, Polacy: my się tylko broniliśmy. Sąd: kara więzienia

Archiwum '18

fot. Shutterstock

Holenderski sąd skazał dwóch Polaków na karę 6 tygodni pozbawienia wolności. Sąd nie dał wiary tłumaczeniom braci w wieku 33 i 34 lat i uznał ich za winnych pobicia.

Do bójki doszło w czerwcu 2016 roku na terenie parku rekreacyjnego Fort Oranje (Rijsbergen, gmina Zundert), przypomina lokalna gazeta „BN De Stem”. Kiedy Polacy chcieli wyjechać z parku, zostali zatrzymani przez pięciu mężczyzn z pałkami, którzy otworzyli drzwi ich samochodu i bagażnik.  

Bracia wyszli z auta. Według adwokata Polaków jego klienci nie mieli wyjścia i musieli się bronić. Bracia mieli przy sobie gaz pieprzowy i pałkę teleskopową. Doszło do bójki, a najbardziej ucierpiał 51-letni Holender. Miał on złamaną kość strzałkową i to właśnie on złożył doniesienie o popełnieniu przestępstwa.

Według sądu nie można było w tym przypadku mówić o obronie koniecznej. Z nagrań wynika, że to Polacy po wyjściu z samochodu pierwsi zaatakowali czekających na nich mężczyzn – argumentował sędzia. W dodatku, kiedy 51-latek leżał już na ziemi, bracia nadal bili go pałką i kawałkiem drewna, opisuje „BN De Stem”.

Prokuratura domagała się dla oskarżonych kary dwóch miesięcy pozbawienia wolności. Ostatecznie sąd skazał ich na karę sześciu tygodni więzienia.

Nie udało się dokładnie ustalić, co było przyczyną kłótni pomiędzy Polakami a pięcioma innymi mieszkańcami Fort Oranje. Według „BN De Stem” już w okresie poprzedzającym bójkę dochodziło między nimi do kłótni i starć. Gazeta opisuje, że jeden z Polaków miał też w tym okresie grozić córce 51-latka.

Fort Oranje od lat nie cieszył się najlepszą opinią. Kiedyś był to typowy turystyczny park z domkami kempingowymi, ale potem coraz częściej dochodziło tu do różnego rodzaju incydentów. Miejsce turystów zajmowali stali mieszkańcy, a wśród nich było coraz więcej osób z różnorakimi problemami: finansowymi, psychicznymi czy z prawem. Telewizja SBS6 wyemitowała nawet serial dokumentalny o trudach życia w tym miejscu, co tylko pogorszyło opinię o parku.

Gmina Zundert uznała, że ze względu na dużą przestępczość, kiepski stan niektórych domków i fatalne warunki życia wielu z sześciuset mieszkańców, Fort Oranje powinien zostać zamknięty, opisywał dziennik „AD”. Właściciel parku długo próbował zapobiec zamknięciu, ale w czerwcu ubiegłego roku się z tym pogodził. Obecnie Fort Oranje w tym miejscu już nie istnieje.


15.08.2018 ŁK Niedziela.NL


Komentarze 

 
+1 #5 Iwona 2018-08-17 18:48
Niestety w NL to napastnik musi zrobic pierwszy ruch zeby mozna bylo spuscic mu legalny w*** :)
Cytuj
 
 
+2 #4 Buty 2018-08-17 17:46
Fort Oranje nigdy nie miał dobrej reputacji. Kilka lat temu mieszkałem tam przez parę miesięcy. Jaki pan taki kram.
Cytuj
 
 
+7 #3 Sławek 2018-08-16 05:15
Holendrzy zawsze zaczynają a później płacz i telefon na psy hahaha
Cytuj
 
 
+7 #2 pablo 2018-08-15 20:53
Najlepsza obroną jest atak!
Kolejny akt dyskryminacji razowej.
Gratuluję decyzji braciom. Postąpiłbym tak samo
Cytuj
 
 
+7 #1 joost 2018-08-15 18:37
wszak najlepszą obroną jest atak... to wyrok rasistowski, mieli czekać aż holendrzy ich spałują?????????
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki