[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Mieszkający w Zundert 24-letni Polak utonął we wtorkowe popołudnie w wodach Galderse Meren niedaleko Bredy – poinformował portal omroepbrabant.nl.
Do zdarzenia doszło około godziny 13:45. Mężczyzna zniknął pod powierzchnią wody. Według gazety „AD” 24-latek utonął niedaleko od brzegu, w miejscu, gdzie głębokość jeziora wynosi około 3 metry. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną utonięcia – napisano w komunikacie prasowym holenderskiej policji.
W akcji poszukiwawczej i ratunkowej uczestniczyli m.in. nurkowie ze straży pożarnej, helikopter ratunkowy oraz specjalny dron, informują niderlandzkie media. Ofiarę udało się odnaleźć pod powierzchnią wody dosyć szybko. Podjęto próbę reanimacji, ale nie przyniosła ona skutku. 24-latek już nie żył.
Galderse Meren to w ciepłe dni bardzo popularne miejsce. Czasem aż tak popularne – również wśród obcokrajowców, w tym Polaków – że tłok jest tak wielki, iż prowadzi to do napięć pomiędzy odpoczywającymi i służbami porządkowymi. Informowaliśmy o tym niedawno na naszych łamach: TUTAJ.
We wtorek było gorąco, więc w jeziorze i wokół niego znajdowały się dziesiątki ludzi. Wiele z tych osób było świadkami akcji poszukiwawczej i ratunkowej. – Widziałem, jak wyciągnęli z wody bezwładne ciało.
Trudno, żeby to człowieka nie poruszyło… - powiedział jeden ze świadków, cytowany przez omroepbrabant.nl.
Niestety od kilku lat w Holandii tonie wielu Polaków, szczególnie latem. W ubiegłym roku holenderski Główny Urząd Statystyczny CBS przedstawił dane, z których wynikało, że w ciągu siedmiu lat w Holandii utonęło ponad 30 Polaków. Na początku sierpnia 2013 roku zdarzyło się nawet, że w ciągu 4 dni w kraju ze stolicą w Amsterdamie utonęło 5 młodych Polaków (w wieku od 18 do 23 lat): TUTAJ.
Także w tym roku była to już kolejna polska ofiara utonięcia w Holandii. W sobotę 28 lipca ze stawu w miejscowości Waalwijk (prowincja Brabancja Północna) wyłowiono zwłoki 22-letniego Polaka. Młody mężczyzna utonął dzień wcześniej (więcej na ten temat: TUTAJ). Wcześniej informowaliśmy o utonięciu 47-latka, najprawdopodobniej również pochodzącego z Polski: TUTAJ.
Co roku w holenderskich rzekach i kanałach tonie wiele osób, w tym obcokrajowców. Holenderski urząd Rijkswaterstaat przygotował w związku z tym specjalną infografikę, także w języku polskim, ostrzegającą przed niebezpieczeństwami związanymi z pływaniem w niderlandzkich wodach. Warto się zapoznać z tymi poradami: TUTAJ.
09.08.2018 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Skutek braku nauki pływania na WF w szkołach w Polsce.
Alkohol tylko dodaje odwagi i zachęca do ryzyka.