Holenderscy myśliwi zastrzelili ponad 1000 kotów. Będą kolejne?

Archiwum '18

fot. Shutterstock

Obecnie polowanie na dzikie koty jest dopuszczalne jedynie w prowincjach Utrecht i Fryzja. Jednak także inne prowincje rozważają zniesienie zakazu i pozwolenie na „odstrzał dzikich kotów”.

W Holandii żyje około 2,6 mln kotów domowych. Oprócz tego jest też wiele kotów bez właściciela. Ich liczbę trudno ustalić. Z szacunków uniwersytetu w Wageningen wynika, że takich dzikich kotów jest od 135 tys. do nawet 1,2 mln.

W dwóch prowincjach, Utrecht i Fryzja, myśliwi mogą odstrzeliwać dzikie koty. Od 2015 roku w tych regionach zastrzelono ich co najmniej 1000. Faktyczna liczba zabitych dzikich kotów była w tym okresie najprawdopodobniej dużo wyższa, gdyż myśliwi dopiero od 2017 roku mają obowiązek zgłaszania każdego takiego przypadku, informuje dziennik „NRC”. W prowincji Brabancja Północna, gdzie odstrzał był dozwolony w okresie od 2012 do 2016 r., myśliwi zastrzelili w tym czasie ponad 2,8 tys. kotów.

Według zwolenników odstrzału dzikie koty „zakłócają równowagę ekologiczną” i stanowią zagrożenie dla niektórych gatunków ptaków, np. czajek i rycyków. Także inne prowincje rozważają zezwolenie na „kocie polowania”, m.in. prowincje Groningen i Zelandia, informuje portal pzc.nl.

Przeciwnicy odstrzału argumentują, że są lepsze metody ograniczenia populacji dzikich kotów. Niektóre organizacje np. łapią dzikie koty, kastrują je, zakładają im specjalne chipy i z powrotem wypuszczają na wolność.

– Dzięki temu liczba dzikich kotów spada, a my nad wszystkim mamy kontrolę. To bardzo efektywna metoda. Nie można tego powiedzieć o odstrzale. Myśliwy zastrzeli kilka kotów, a reszta nadal się rozmnaża – powiedziała Marleen Drijgers z fundacji Scheldekat, zajmującej się dzikimi kotami, cytowana przez dziennik „AD”.


02.08.2018 ŁK Niedziela.NL


Komentarze 

 
0 #4 Wojtek 2018-08-03 10:25
W Polsce kastrują koty , pierwszy raz słyszę o strzelaniu do kotów haha dziki kraj .
Cytuj
 
 
0 #3 Fryderyk 2018-08-03 10:07
W Polsce też powinno się wykonywać takie odstrzały.Mieszkając na wsi widze do jakich zmian dochodzi,kotów przybywa ,a ptactwa ubywa.
Cytuj
 
 
+3 #2 anonim 2018-08-02 19:17
Lepiej odstrzelać koty niż zabrać się za odszczurzanie ... Jak tak dalej będziecie robić to szczury będą zjadać koty. POWODZENIA
Cytuj
 
 
+8 #1 EwaDenOever 2018-08-02 14:24
A w jaki sposób taki myśliwy stwierdza zanim odda strzał, że akurat ten kot jest dziki i nie ma właściciela??? Chore...
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki