[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
W sobotę ze stawu w miejscowości Waalwijk (prowincja Brabancja Północna) wyłowiono zwłoki 22-letniego Polaka. Młody mężczyzna utonął dzień wcześniej.
Kiedy mężczyzna znalazł się na środku stawu, zaczął tonąć i wzywać pomocy – opisują świadkowie, na których powołuje się dziennik „AD”. 22-latek szybko zniknął pod powierzchnią wody i nie udało się go uratować.
Akcja ratunkowa zamieniła się w akcję poszukiwania ciała. Uczestniczyli w niej nurkowie z policji i straży pożarnej. Poszukiwania, w których korzystano również z dronu i sonaru, trwały do zmierzchu i wznowiono je następnego dnia. W sobotę po południu odnaleziono zwłoki młodego Polaka, informuje portal nos.nl.
Holenderskie media opisują, że pływanie w tym miejscu jest niebezpieczne. Po wejściu do wody szybko robi się głęboko – nawet do 20 metrów. Woda jest tu też zimniejsza, co w przypadku rozgrzanego słońcem ciała doprowadzić może do skurczów mięśni. 22-latek najprawdopodobniej chciał przepłynąć na drugi brzeg, gdzie znajdowali się jego znajomi – czytamy w „AD”.
Co roku w holenderskich rzekach i kanałach tonie wiele osób, w tym obcokrajowców. W ubiegłym roku holenderski Główny Urząd Statystyczny CBS przedstawił dane, z których wynikało, że w ciągu siedmiu lat w Holandii utonęło ponad 30 Polaków. Holenderski urząd Rijkswaterstaat przygotował w związku z tym specjalną infografikę w języku polskim, ostrzegającą przed niebezpieczeństwami związanymi z pływaniem w niderlandzkich wodach. Warto się zapoznać z tymi poradami: TUTAJ.
31.01.2018 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze