[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Bary De Tijd i De Kikker w Tiel nie wpuszczają klientów, którzy nie znają niderlandzkiego. Przy wejściu należy okazać dowód tożsamości i powiedzieć "goedenavond". Jeśli ktoś nie potrafi, musi odejść.
Zasada dotyczy wszystkich, ale współwłaściciel barów Christjan Ernste nie ukrywa, że wdrożono ją ze względu na problemy z polskimi imigrantami. Erneste zaznacza jednak, że w barach mile widziany jest każdy obcokrajowiec mówiący po niderlandzki i zaznacza, że chodzi o to, by się nawzajem rozumieć.
- Bez względu na to, czy ktoś jest z Polski, Maroka czy Turcji, jeśli nie potrafią mówić po niderlandzku i nie rozumieją, co ktoś do nich mówi, sytuacja może się łatwo wymknąć spod kontroli - tłumaczy Erneste.
Skargi ze strony branży hotelarsko-gastronomicznej dotyczące zachowania polskich imigrantów potwierdził burmistrz Tiel Hans Beenakker.
10.05.2018 MŚ Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze