[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Zielona Lewica chce zablokować ogromną podwyżkę pensji dyrektora generalnego ING, Ralpha Hamersa, poprawką legislacyjną. Lider partii, Jesse Klaver, ma nadzieję że ustawa zostanie przyjęta przez senat i parlament tak szybko, jak to tylko możliwe. Udziałowcy ING mają przedyskutować zaproponowaną podwyżkę 23 kwietnia – informuje agencja prasowa ANP.
Zamieszanie wokół podwyżki Ralpha Hamersa, dyrektora ING, rozpoczęło się tuż po ogłoszeniu tej informacji przez radę nadzorczą banku, dnia 7 marca. Po podwyżce Hamers zarabiać będzie około 3 mln euro rocznie (brutto). Przeliczono, że podwyżka o ponad 50% przyniesie szefowi banku aż 250 tys. euro miesięcznie (bądź 8,2 tys. euro dziennie).
Poprawka do ustawy ma zmienić obowiązujące prawo dotyczące polityki wynagrodzeń w przedsiębiorstwach finansowych – to samo prawo ogranicza premie bankierów do sumy nie przekraczającej 20% ich stałej pensji. Jeśli dojdzie do zmiany, podwyżki dyrektorów banków będą musiały zostać zatwierdzone przez Ministerstwo Finansów.
W minioną niedzielę, w programie telewizyjnym Buitenhof, Klaver apelował do pozostałych stron o wsparcie dla swojego planu. "Nie można jedynie się oburzać, trzeba zrobić kolejny krok" – przekonywał. Jednocześnie przyznał, że walka z pensjami wiodących bankierów jest "bezprecedensowa".
Premier Holandii, Mark Rutte, również uważa że ING to na poły państwowa instytucja – a to dlatego, że kiedy bank popada w kłopoty, z pomocą przychodzą pieniądze podatników.
12.03.2018 KK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze