Holandia: Trzy azylantki twierdzą, że nie mogą zostać odesłane do kraju pochodzenia, bo ich światopogląd jest już „zbyt zachodni”

Archiwum '18

W miniony czwartek trzy azylantki, które pochodzą z Afganistanu oraz Somalii, stanęły przed obliczem holenderskiego sądu administracyjnego. Przekazały, że nie mogą zostać odesłane do kraju pochodzenia, ponieważ ich światopogląd jest już „zbyt zachodni”.

Kobiety są przekonane, że odesłanie ich do kraju pochodzenia sprawi, że znajdą się w niebezpieczeństwie, ponieważ pobyt w Europie przyzwyczaił je do innych standardów kobiecych zachowań, które w ich społeczeństwie nie są akceptowalne.

Jedna z kobiet, 21-latka, która przebywa w Holandii już od 7 lat, w rozmowie ze stacją NOS przekazała, że w Europie zaczęła nowe życie. "Tutaj mogę wybrać, co chcę na siebie włożyć, co chcę w życiu robić, kim chcę być" – powiedziała Mohadese Moradi. "Nie mogę robić tego wszystkiego w Afganistanie".

Jak twierdzi profesor zajmujący się europejskim prawem do azylu, Hemme Battjes, to sprawa wielkiej wagi. "Jeśli chcesz utrzymać status uchodźcy, musisz pokazać wymiarowi sprawiedliwości, że twoje obawy są słuszne. Że nie masz wpływu na to, co zmieniło się w tobie, bądź nie chcesz powracać do poprzedniego stanu i jest to uzasadnione".

Podobny argument jest czasem używany w przypadku homoseksualistów, którzy byliby narażeni na niebezpieczeństwo, gdyby odesłano ich do kraju pochodzenia. Ministerstwo twierdzi jednak, że uzasadnienie kobiet nie jest wystarczające, aby utrzymać status uchodźcy.

Potrzeba sześciu tygodni zanim Rada Stanu podejmie ostateczną decyzję.

09.03.2018 KK Niedziela.NL