Holandia, Wilders o Orbanie: to bohater

Archiwum '18

Geert Wilders, fot. Robert Hoetink / Shutterstock.com

W trakcie wizyty na Węgrzech Geert Wilders, lider antyislamskiej i antyunijnej partii PVV, spotkał się z premierem Viktorem Orbánem. Holenderski polityk nie krył podziwu dla szefa węgierskiego rządu, którego nazwał „bohaterem” – informują niderlandzkie media. 

Geert Wilders pojechał do Budapesztu, by promować węgierskie tłumaczenie swojej książki („Marked for Death”). Szef PVV – który w 1992 roku ożenił się w Budapeszcie z węgierską dyplomatką – pochwalił się portalowi elsevierweekblad.nl, że pierwsze wydanie tej książki zostało na Węgrzech błyskawicznie wyprzedane.

Lider PVV – czyli partii, która w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych w Holandii uzyskała drugi najwyższy wynik i zebrała około 13% głosów – spotkał się też z premierem Orbánem. Wilders nie krył podziwu dla węgierskiego polityka, często krytykowanego w Brukseli i niektórych europejskich stolicach m.in. za antyimigracyjną politykę, ograniczanie wolności prasy czy naruszanie niezależności wymiaru sprawiedliwości.

- On sprzeciwia się mieszaniu się Unii Europejskiej [w krajowe sprawy] i mówi, że Węgry są krajem opierającym się nie na islamskich, ale chrześcijańskich wartościach i tak ma pozostać. Taka postawa oraz polityka nastawiona na zachowanie własnej kultury zasługują na całkowite wsparcie i są przykładem dla wszystkich europejskich liderów – chwalił premiera Węgier lider PVV. 

Jednocześnie Wilders zapewnił Orbána – z którym spotkał się już po raz drugi w ciągu 1,5 roku – że z poglądami szefa węgierskiego rządu „zgadzają się miliony ludzi w Unii Europejskiej”, czytamy w dzienniku De Telegraaf.  



02.02.2018 ŁK Niedziela.NL


Komentarze 

 
+3 #1 MaGda 2018-02-02 09:23
Kiedys zeby wzbudzic sensacje trzeba bylo pokazac cycki, a teraz wystarczy powiedziec prawde
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki