Holandia: Zginął polski rowerzysta. Policja apeluje o pomoc

Archiwum '18

W niedzielę nad ranem w zelandzkiej wiosce Noordgouwe w wypadku rowerowym zginął 45-letni obywatel Polski – poinformowała policja.

Mężczyzna leżał przy drodze Donkerweg w pobliżu klubu tenisowego de Haene. Zauważono go około godziny 5:20 rano. Na miejsce wypadku przyjechały dwie karetki, straż pożarna i helikopter ratunkowy. Niestety życia 45-latka nie udało się uratować, informuje lokalny portal hvzeeland.nl.

Mężczyzna mieszkał samotnie w mieszkaniu przy ulicy Beatrixstraat w wiosce Zonnemaire, niedaleko Noordgouwe (gmina Schouwen-Duiveland). Damski rower, który obok niego znaleziono, należał do niego.

Według policji przyczyną śmierci był upadek z roweru. Funkcjonariuszom nie udało się jednak ustalić, dlaczego mężczyzna przebywał w tym miejscu o tej porze oraz gdzie był w godzinach poprzedzających tragedię. Dlatego funkcjonariusze proszą o kontakt z policją osoby, które mogą na ten temat powiedzieć coś więcej.

Osoby, posiadające jakąkolwiek istotną wiedzę, mogącą pomóc w ustaleniu okoliczności tego tragicznego wypadku, mogą skontaktować się z policją: telefonicznie (0900-8844 lub dla osób chcących zachować anonimowość 0800-7000), poprzez WhatsApp (06-12207006) lub wypełniając formularz online TUTAJ (numer sprawy 2018011949).  

17.01.2018 ŁK Niedziela.NL