Holandia: Błędy pracodawcy, Polak w szpitalu. Grzywna: 8,5 tys. euro

Archiwum '17

Holenderski sąd nałożył na firmę zajmującą się uprawą chryzantem w Poederoijen (gmina Zaltbommel) grzywnę w wysokości 8,5 tys. euro (z czego 3,5 tys. euro w zawieszeniu) – poinformował portal agriholland.nl.

W styczniu 2016 roku na terenie tego zakładu pracy doszło do wypadku. Jeden z pracowników znalazł w trakcie sprzątania pojemnik z nieznaną substancją. Jak się później okazało, był to bardzo groźny środek chemiczny. Pracownik poinformował przełożonego, a ten myśląc, że chodzi o inną substancję, nakazał mu rozmieścić ją w szklarni.

Pochodzący z Polski pracownik wykonał polecenie i rozrzucił w szklarni groźne dla ludzkiego zdrowia kuleczki. Jeszcze tego samego dnia Polak poczuł się bardzo źle, aż w końcu trafił do szpitala. Przebywał tam kilka dni, z czego przez pewien czas na oddziale intensywnej terapii, informuje agriholland.nl. 

Sąd uznał, że pracodawca złamał przepisy ustawy o warunkach pracy oraz ustawy o środkach ochrony roślin. Środek, który zaszkodził pracownikowi od 2007 roku jest w Holandii zakazany. Poza tym pracodawca nie poinformował pokrzywdzonego Polaka o zagrożeniach związanych z użyciem tej substancji.

Pracownikowi nie zapewniono też odpowiedniej ochrony i nadzoru. Jednocześnie sąd uznał, że pracodawca nie popełnił tych błędów świadomie.
Sędzia nałożył na oskarżonego grzywnę w wysokości 1,5 tys. euro (za złamanie przepisów ustawy o środkach ochrony roślin) oraz grzywnę w wysokości 7 tys. euro (z czego połowa w zawieszeniu) za złamanie przepisów ustawy o warunkach pracy.

18.11.2017 ŁK Niedziela.NL