Holandia: Wilders “Coraz częściej mi grożą”

Archiwum '17

fot. Robert Hoetnik / Shutterstock.com

Holenderski antyislamski polityk każdego miesiąca składa setki zawiadomień o przestępstwie. Dotyczą one gróźb kierowanych pod jego adresem.

Geert Wilders to jeden z najlepiej chronionych polityków w Europie. Od kilkunastu lat nie wiadomo, gdzie dokładnie mieszka i zawsze towarzyszy mu wielu ochroniarzy. Wilders jest liderem Partii na rzecz Wolności PVV. To populistyczne, antyislamskie i sprzeciwiające się imigracji oraz UE ugrupowanie, które w tegorocznych wyborach parlamentarnych uzyskało 13% głosów.   

W wywiadzie udzielonym niedawno gazecie De Telegraaf 54-letni polityk z Venlo opowiedział o groźbach, jakie otrzymuje. – Kiedy zgłaszałem na policję tylko groźby przysyłane mailem, było tego 100-200 rocznie.Teraz tyle zawiadomień o przestępstwie składam każdego miesiąca – powiedział szef PVV.   

Przyczyniła się do tego popularność mediów społecznościowych. Teraz Wilders informuje policję również o groźbach w jego kierunku artykułowanych np. na Facebooku, Twitterze czy Instagramie. Często autorzy tych wpisów życzą mu okrutnej śmierci, a kiedy polityk czyta te teksty trudno mu opanować emocje, powiedział.

- Jest jeszcze gorzej niż myślałem. Co za ohydne okrucieństwo! Piszą tam, że powinno się wypruć moje wnętrzności, a moją rodzinę rzucić pod pociąg – powiedział De Telegraaf.

Wilders dodał, że policja i wymiar sprawiedliwości mają problemy z przetworzeniem tak wielkiej liczby zgłoszeń o przestępstwie, ale przyznał, że rozumie tę sytuację – Myślę, że trzeba by było zwiększyć zatrudnienie w policji o połowę, żeby ująć wszystkich autorów tych gróźb – powiedział.


14.11.2017 ŁK Niedziela.NL



Komentarze 

 
-1 #1 Style 2017-11-15 19:54
Grożą bo nie lubisz przybyszów jtorzy niszczą Europe
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki