Holandia: Sutener skazany na 8 lat więzienia, prowadzi w Turcji sieć call center

Archiwum '17

fot. Shutterstock

Okazało się, że Saban B., handlarz ludźmi, który został skazany na 8 lat pozbawienia wolności przez holenderski sąd, obecnie prowadzi w Turcji kilka call center, za pośrednictwem których sprzedaje Niemcom nieuczciwe oferty energetyczne. Sprawę odkryli dziennikarze niemieckiej gazety "Der Spiegel". Osoby, które kupią ofertę, narażone są na znacznie większe koszty niż te, które ustalono podczas rozmowy telefonicznej.

W przeszłości Saban B. stał na czele siatki sutenerów, którzy czerpali milionowe zyski z wykorzystywania kobiet do prostytucji na terenie Amsterdamu. Pochodzący z Turcji mężczyzna oraz jego gang, byli powszechnie znani ze swojej brutalności względem kobiet, dlatego też między innymi B. zyskał przydomek "bestia" – informowała stacja NOS.

W 2010 roku sąd w Arnhem skazał B. na 8 lat pozbawienia wolności za handel ludźmi, jednakże do czasu zakończenia procesu, przestępca skorzystał z przepustki i uciekł do Turcji, gdzie przebywały jego dzieci. Ponieważ jego kraj nie zezwala na ekstradycję obywateli, strona holenderska skupiła się na próbie posadzenia go za kratkami w Turcji. W ubiegłym roku turecki sędzia zadecydował, że Saban B. musi odsiedzieć w więzieniu wyrok, który otrzymał w Holandii. Jednakże wiele wskazuje na to, że wszystko uszło mu płazem.

Zdaniem niemieckiego dziennika "Der Spiegel", B. kontynuuje swoją przestępczą działalność. Obecnie prowadzi w Turcji kilka call center, w których zatrudnia ok. 130 pracowników w 6 różnych siedzibach. Jego personel dzwoni do pochodzących ze Stambułu, Anatolii bądź Ankary Niemców, i – udając, że telefon jest z Frankfurtu – sprzedaje im nieuczciwe oferty. Po otrzymaniu gotowych kontraktów, klienci dowiadują się, że przyjdzie im zapłacić znacznie więcej niż ustalono to podczas rozmowy.

W rozmowie z dziennikiem "Der Spiegel", jeden z anonimowych pracowników call center przekazał, że pracownicy nie dbają o los klientów: "Sprzedajemy oferty bez skrupułów, bez wyrzutów sumienia. Dla B. pieniądze to rzecz najważniejsza. Nie ma dla niego znaczenia, czy oszukujemy klientów, czy nie".



24.10.2017 KK Niedziela.BE

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki