Holandia: Zakaz nowych sklepów dla turystów w centrum Amsterdamu

Archiwum '17

- Zaryzykuję stwierdzenie, że jeszcze nigdzie na świecie nie podjęto takiej decyzji – skomentowała zaskakujący ruch rady miasta Amsterdamu radna Kajsa Ollongren.

W centrum stolicy nie będzie już można otwierać nowych sklepów dla turystów. Chodzi tu m.in. o sklepy z pamiątkami i biletami (np. do muzeów), mini supermarkety, lodziarnie i ciastkarnie, turystyczne sklepy z serami czy miejsca, gdzie wynajmuje się rowery albo zostawia bagaże na przechowanie. Nowe przepisy dotyczą ścisłego centrum miasta.

Głosowanie w tej sprawie przeprowadzono w tajemnicy, a zakaz wszedł w życie od razu po jego ogłoszeniu w czwartek 5 października. Za nowymi zasadami opowiedzieli się wszyscy głosujący radni, opisuje stołeczny dziennik Het Parool.

Zdecydowano się na taką procedurę, gdyż radni obawiali się, że gdyby powiadomili o tym zamiarze wcześniej, przedsiębiorcy planujący otwarcie turystycznych sklepów w centrum, szybko wykupiliby kolejne budynki, by zdążyć przez wejściem w życie zakazu. Zakaz dotyczy bowiem tylko nowych sklepów, te istniejące nadal mogą prowadzić działalność.

O tym, że centrum holenderskiej stolicy w szybkim tempie zmienia się w „skansen dla turystów”, dyskutuje się w Amsterdamie już od dawna. Obecnie w ścisłym centrum miasta działa już 280 różnorakich sklepów z pamiątkami, ciastkarni i innych miejsc z ofertą skierowaną tylko dla turystów.

- Widzimy, że w centrum wciąż pojawiają się podobne sklepy. To nie jest dobre dla mieszkańców, dla Amsterdamu, dla przedsiębiorców. Wciąż to samo, to nas nigdzie nie prowadzi. Powinniśmy dążyć do stworzenia zróżnicowanej oferty handlowej, z kreatywnymi przedsiębiorcami, którzy robią nowe rzeczy i są związani z dzielnicami, w których działają – tłumaczy Ollongren, cytowana przez portal nos.nl.

To kolejna decyzja władz miasta, mająca ograniczyć negatywne skutki masowej turystyki w stolicy. Wcześniej m.in. wprowadzono zakaz otwierania nowych hoteli w centrum oraz ograniczono możliwość wynajmowania turystom mieszkań poprzez takie strony jak np. Airbnb (mieszkanie można wynajmować turystom maksymalnie przez 60 dni w roku).

08.10.2017 ŁK Niedziela.NL