[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Gdyby wybory do holenderskiego sejmu odbyły się dziś, to nowe, antyeuropejskie ugrupowanie Forum dla Demokracji uzyskałoby tyle samo mandatów, co socjaldemokraci z Partii Pracy, ugrupowania które w minionym półwieczu odebrało olbrzymią rolę w holenderskiej polityce – poinformował dziennik De Telegraaf.
Forum voor Democratie (FvD), partia założona przez młodego konserwatywnego publicystę i filozofa Thierry’ego Baudet, ma w najnowszym sondażu, przeprowadzonym przez pracownię Ipsos, 4,8% poparcia. Dałoby to jej 7 mandatów w 150-osobowej izbie. To około trzykrotnie więcej niż w marcowych wyborach do niderlandzkiego sejmu (Tweede Kamer) – wówczas FvD uzyskało 1,8% głosów i dwa miejsca w Tweede Kamer.
Część komentatorów holenderskiej sceny politycznej nazywa partię Baudeta „PVV-light”. Podobnie jak PVV, kierowane przez antyislamskiego i antyeuropejskiego populistę Geerta Wildersa, partia ta jest krytyczna wobec UE, chce ograniczenia imigracji i wiele mówi o „obronie holenderskich wartości”. Oprócz tego FvD domaga się, podobnie jak np. Paweł Kukiz w Polsce, częstszego organizowania referendów. Postulaty FvD są mniej radykalne niże te PVV, a Baudet – inaczej niż Wilders – chętnie rozmawia z „wrogimi lewicowymi mediami” i prezentuje się jako racjonalny intelektualista, a nie operujący prostymi sloganami trybun ludowy. Dla mniej radykalnych wyborców Wildersa FvD to więc interesująca alternatywa.
PVV, przynajmniej na razie, nie ma jednak powodów do obaw. Najnowszy sondaż Ipsos daje partii Wildersa 13,7%, niespełna jeden procent więcej niż w marcowych wyborach. Antyislamskie ugrupowanie przegrywa w sondażu jedynie ze zwycięzcą ostatnich wyborów, liberalnym VVD premiera Marka Rutte. VVD ma obecnie w sondażu ok. 22%, to również jeden procent więcej niż w głosowaniu z 15 marca 2017 r.
Najnowszy sondaż nie jest najlepszy dla holenderskiej lewicy. Socjaldemokratyczna Partia Pracy, która w marcu uzyskała najgorszy wynik wyborczy w ponad 70-letniej historii, ma jeszcze mniej zwolenników. W sierpniu na ugrupowanie Lodewijka Asschera zagłosowałoby jedynie 4,9% Holendrów (w marcowych wyborach PvdA uzyskało 5,7%). Na socjaldemokratów chce więc głosować mniej więcej tyle samo osób, co na Partię na rzecz Zwierząt (4,9%) czy na Forum dla Demokracji.
11.08.2017 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze