Holandia, Rotterdam: Policja zabrała kurtkę bezdomnemu. Internauci oburzeni

Archiwum '17

Mieszkańcy Rotterdamu oraz lokalni politycy byli oburzeni po tym, jak policja opublikowała na Twitterze zdjęcie kurtki, którą we wtorek skonfiskowała bezdomnemu. Funkcjonariusze zabrali człowiekowi chroniące go przed mrozem ubranie, bo zauważyli na nim logo firmy ochroniarskiej.

Policjanci eskortowali z parkingu siedmiu bezdomnych, którzy spędzili tam noc. Jeden z funkcjonariuszy zauważył na kurtce bezdomnego logo firmy ochroniarskiej i uznał, że należy oddać ja właścicielom.

- Skonfiskowane i oddane firmie ochroniarskiej - brzmiał post pod zdjęciem kurtki na Twitterze. Później policja tłumaczyła, że odzież z logiem firmy ochroniarskiej ma prawo nosić wyłącznie certyfikowany ochroniarz. Takie wyjaśnienia nikogo jednak nie zadowoliły.

Internauci mocno skrytykowali zachowanie policjantów. "- Gdybym był komendantem, kazałbym ci spędzić noc bez kurtki.", "- Cóż za potworne zachowanie.", "- Tchórze" - pisali internauci.

- Uważam, że to absurdalne i nieludzkie, pozbawić bezdomnego kurtki, podczas gdy jest mróz na zewnątrz. A potem tweetować o tym. Co więcej, płaszcz wyglądał na stary, wiec bezdomny pewnie dostał go od Armii Zbawienia. Policja powinna stać w obronie słabszych ludzi. - napisał radny z GroenLinks Arno Bonte.

06.01.2017 MŚ Niedziela.NL