[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Były żołnierz holenderskiej armii Jitse Akse przyznał w połowie stycznia, że walczył w Syrii przeciwko tzw. „Państwu Islamskiemu”. Przebywający już w Holandii żołnierz musi się obecnie ukrywać, gdyż może paść ofiarą zemsty, opisuje dziennik „AD”.
Akse opowiedział niedawno w wywiadzie, że walczył wspólnie z kurdyjskimi siłami przeciwko ISIS. Przyznał, że jako snajper najprawdopodobniej zastrzelił co najmniej kilku wojowników tzw. Państwa Islamskiego, informuje „AD”.
Sprawą zainteresował się holenderski wymiar sprawiedliwości i Akse został… aresztowany. Prokuratura podejrzewa go o popełnienie kilku morderstw. Po dwóch dniach za kratkami Akse został wypuszczony na wolność. Odebrano mu jednak paszport.
O holenderskim weteranie walczącym z islamskimi fundamentalistami pisały również zagraniczne gazety. Według jego adwokata „holenderski wymiar sprawiedliwości sprowadził na niego duże zagrożenie” i Akse musi się obecnie ukrywać. Istnieje bowiem niebezpieczeństwo, że zwolennicy ISIS będą chcieli w ramach zemsty dokonać zamachu na jego życie.
Najbliżsi weterana nie informują, gdzie on obecnie przebywa. Przyznają jedynie, że „Jitse jest bezpieczny”, napisał dziennik „De Telegraaf”. Oskarżenie go o morderstwa i jego aresztowanie oburzyło część opinii społecznej. Skoro fanatycy z ISIS uważani są za największe terrorystyczne zagrożenie na świecie, to dlaczego ścigamy osobę, która z nimi walczyła? – zastanawiają się. Petycję w obronie Akse podpisało już ponad 63.000 osób, informuje „AD”.
26.01.2016 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze