Holandia: Śmierć polskiej bezdomnej. „Pomóżmy im wrócić do Polski”.

Archiwum '16

W związku ze sprawą 42-letniej bezdomnej Polki, która w ubiegłym tygodniu zmarła pod mostem w Dordrechcie, lokalni politycy Partii Pracy (PvdA) domagają się od władz miasta, by te przyjrzały się sytuacji zagranicznych bezdomnych i pomogły im np. w powrocie do ojczyzny – informuje dziennik „De Telegraaf”.

W ubiegłym tygodniu, w nocy ze wtorku na środę, pod mostem Zwijndrechtse Brug w Dordrechcie natrafiano na zwłoki 42-letniej kobiety. Jak się później okazało, kobieta pochodziła z Polski i była bezdomna. Według policji 42-latka nie padła ofiarą przestępstwa i zmarła śmiercią naturalną.

- To była dobra kobieta – dziennik „AD” cytuje polskiego bezdomnego, który był partnerem 42-latki – Ale dużo piła, choć tak właściwie to nie mogła pić, bo dostawała insulinę. Często trafiała do szpitala – dodał mężczyzna. W Holandii przebywa on od dziesięciu lat, a od roku „mieszkał” wspólnie z 42-latką pod mostem w Dordrechcie.  

O tym, że most Zwijndrechtse Brug jest miejscem, w którym przebywa wielu bezdomnych (w tym także ci uzależnieni od alkoholu lub narkotyków oraz z problemami psychicznymi) wiadomo już od dawna. Wśród nich są również bezdomni z Europy Środkowej i Wschodniej, informują holenderskie media.

Lokalni politycy Partii Pracy PvdA zwrócili się do władz gminy Dordrecht, by te pomogły zagranicznym bezdomnym, na przykład organizując im powrót do ojczyzny, czytamy w „De Telegraaf”. Według PvdA władze mogłyby zwrócić się do Fundacji Barka, zajmującej się pomocą bezdomnym Polakom, przebywającym za granicą (w tym także w Holandii). Innym rozwiązaniem mogłoby być poproszenie o pomoc Armii Zbawienia albo zagwarantowanie bezdomnym noclegów w kompleksie budynków „Skave Husen”, położonym daleko od dzielnic mieszkalnych – proponują lokalni działacze Partii Pracy.

Frakcja PvdA w Dordrechcie wystosowała w tej sprawie list do władz miasta. „PvdA uważa to za niedopuszczalne, że w naszym mieście tego rodzaju grupy bezdomnych permanentnie przebywają pod gołym niebem, żyjąc w bardzo złych warunkach i w niebezpiecznych miejscach, z czym wiążą się różnorakie ryzyka”, czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie lokalnego oddziału PvdA (całość w języku niderlandzkim TUTAJ).   

01.09.2016 ŁK Niedziela.NL