[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Zbrodnia, jakiej dopuścił się w ubiegłym roku wówczas 17-letni mieszkaniec Veghel, była okrutna, a ofiarą padli najbliżsi członkowie rodziny sprawcy.
Opis tego potrójnego morderstwa brzmi jak scenariusz brutalnego horroru. 1 września 2015 roku 17-latek najpierw zaczął dusić 10-letnią siostrę, opisuje dziennik „AD”. Kiedy uznał, że dziewczyna nie żyje, wziął ciężarek do ćwiczeń i uderzył nim w głowę swoją 50-letnią matkę. Kobieta straciła przytomność. Potem 17-latek rzucił się na 67-letnią babcię. Wywiązała się walką, którą starsza kobieta przegrała. Następnie sprawca ponownie uderzył ciężarkiem mamę – aby upewnić się, że na pewno nie żyje. Podobnie uczynił w przypadku babci. Na koniec wrócił do pokoju siostry, która jeszcze żyła i ruszała się, i znów zaczął ją dusić. Tak długo, aż miał pewność, że dziewczyna zmarła – opisuje „AD”.
Sąd w Den Bosch nazwał tę zbrodnię przerażającą i okrutną. - Trzy ofiary były całkowicie bezsilne wobec tego wybuchu przemocy – stwierdził sąd. – Ostatnie chwile życia ofiar musiały być straszne.
Także motyw sprawcy jest trudny do zrozumienia. 17-latek od kilku miesięcy miał myśli samobójcze i zabił najbliższych ponieważ… obawiał się, że uniemożliwią mu popełnienie samobójstwa, opisują niderlandzkie media.
Kiedy 1 września w mieszkaniu przy ulicy Fazantendonk w Veghel znaleziono ciała 67-letniej Hatun Soysal, 50-letniej Neriman Soysal i 10-letniej Adilenur Soysal, 17-latek od razu został zatrzymany.
Veghel to miejscowość w prowincji Brabancja Północna, położona niedaleko Den Bosch i Eindhoven; licząca ok. 31 tysięcy mieszkańców.
Według relacji okolicznych mieszkańców turecka rodzina mieszkająca przy Fazantendonk była z pozoru spokojna i normalna. Jedynie zachowanie nastoletniego syna miało być od pewnego czasu dziwne. Od czasu gdy dwa lata wcześniej w trakcie wakacji w Turcji zmarł jego ojciec, chłopak bardzo zamknął się w sobie i unikał kontaktów z innymi, opowiadali mieszkańcy Veghel, gdy dowiedzieli się o zbrodni.
- Jego syn zawsze go naśladował. Ojciec był dla niego wielkim przykładem. Dlatego po jego śmierci kompletnie się załamał i coraz bardziej odcinał się od świata zewnętrznego – gazeta „De Telegraaf” cytowała wówczas jednego ze znajomych rodziny.
Ponieważ oskarżony cierpi na autyzm i jest pozbawiony zdolności do empatii, sąd uznał go za osobę z mocno ograniczoną poczytalnością. Morderca do dziś nie wyraził skruchy w związku z popełnionymi przez niego czynami. Mimo że w chwili popełnienia przestępstwa był niepełnoletni prokuratura domagała się jednak, by sądzić go jak dorosłego sprawcę. Sąd zgodził się z opinią prokuratury, ale ze względu na młody wiek oskarżonego rozprawa odbywała się za zamkniętymi drzwiami.
Prokuratura domagała się dla teraz już 18-letniego oskarżonego kary w wysokości 10 lat pozbawienia wolności oraz przymusowego pobytu w klinice dla przestępców z problemami psychicznymi (tzw. „tbs met dwangverpleging”). Również w tym przypadku sąd zgodził się z prokuraturą i nałożył na niego taką właśnie karę.
Oznacza to, że oprócz odbycia kary więzienia, skazany trafi też do zamkniętego zakładu psychiatrycznego dla przestępców. O tym, jak długo będzie przebywać w tym zakładzie, decydować będzie co dwa lata sąd. Teoretycznie pobyt w tego rodzaju klinice może być przedłużany w nieskończoność.
To, że potrójny morderca z Veghel skazany został na 10 lat więzienia nie musi więc oznaczać, że wyjdzie na wolność już po dekadzie (albo jeszcze wcześniej, w przypadku ewentualnego warunkowego zwolnienia). W Holandii zdarzało się już, że osoby skazane na pobyt w zamkniętych zakładach dla przestępców z zaburzeniami psychicznymi spędzały w nich nawet i 50 lat.
20.07.2016 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl