[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Kwoty, jakie poszczególne gminy w prowincji Brabancja Północna zarezerwowały dla uchodźców na urządzenie mieszkania, są bardzo różne – wynika z analizy, jaką przeprowadził lokalny dziennik „Brabants Dagblad”.
Najhojniejsza jest gmina Oisterwijk, gdzie rodzina uchodźców składająca się z rodziców i dwojga dzieci, liczyć może na 10.602 euro na urządzenie mieszkania. W przypadku jednoosobowego gospodarstwa domowego uchodźca liczyć może na 7.373 euro. Osoby, które otrzymają w tej gminie takie wsparcie, nie będą musiały zwracać tych pieniędzy.
W położonych nieco na wschód od Oisterwijk gminach Boekel, Schijndel, Veghel, Sint-Michelsgestel i Bernheze sytuacja wygląda już inaczej. Tutaj czteroosobowa rodzina uchodźców na meble i sprzęt AGD otrzyma 3.500 euro, a w przypadku jednoosobowego gospodarstwa domowego będzie to 2.200 euro. Poza tym część z tych pieniędzy uchodźcy będą musieli w przyszłości zwrócić.
Z kolei w przypadku gmin Oss, Maasdriel, Zaltbommel i Neerijnen kwoty są wyższe (około 3.000-3.700 w przypadku jednej osoby oraz 4.800-5.300 w przypadku czteroosobowej rodziny), ale tutaj uchodźcy całość tej kwoty będą musieli zwrócić, informuje „Brabants Dagblad”. W przypadku Oss będą mieli na to trzy lata, a w gminach Maastdriel i Zaltbommel pięć lat (w przypadku Neerijnen jeszcze dokładnie nie wiadomo).
Fakt, że różnice pomiędzy poszczególnymi gminami są tak duże, został skrytykowany nawet przez Vluchtelingenwerk Nederland, organizację zajmującą się pomocą uchodźcom.
- Uchodźcy są przydzielani do poszczególnych gmin, więc to nie oni decydują, gdzie będą mieszkać. Można więc mówić o nierównym traktowaniu, jeśli w jednej gminie pieniądze trzeba zwracać, a w innej gminie nie – powiedziała Annemiek Bots (Vluchtelingenwerk Nederland), cytowana przez portal omreopbrabant.nl.
Nawet ją zdziwiła wysokość kwoty, jaką uchodźcom wypłaca gmina Oisterwijk. – To rzeczywiście wysoka kwota. Zazwyczaj uchodźcy dostają pożyczkę na trzy lata; potem potrąca im się to z zasiłku. Czasem dostają też bony towarowe na zakupy w sklepach z używanymi meblami. Ale z czymś takim [jak w Oisterwijk] jeszcze się nie spotkałam – przyznała Bots.
27.05.2016 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze