[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Po paryskich zamachach terrorystycznych obawy przed atakami także na terenie Holandii są na tyle duże, że każda nietypowa sytuacja wydaje się od razu podejrzana. W poniedziałek 23 listopada w miejscowości Sittard ewakuowano dwa budynki w związku z „podejrzaną paczką”.
Chodziło tutaj o budynek urzędu miasta przy ulicy Walramstraat oraz budynek pobliskiej szkoły przy ulicy Overhovenstraat, informują niderlandzkie media. Na szczęście alarm okazał się fałszywy i nie chodziło tutaj o żadną próbę zamachu.
Zaczęło się od niepokoju, jaki wśród urzędników gminnych odpowiedzialnych za przyjmowanie poczty wzbudziła duża paczka, na której nie znajdowały się żadne informacje o nadawcy. Urzędnicy zadzwonili na policję, a kiedy na miejscu pojawili się funkcjonariusze wraz ze specjalnie wyszkolonym psem, zdecydowano o poproszenie o pomoc wojskowych specjalistów od rozbrajania ładunków wybuchowych.
W związku z potencjalnym zagrożeniem czteropiętrowy budynek urzędu gminy, w którym pracuje ok. 150 urzędników, oraz budynek okolicznej szkoły trzeba było ewakuować. Jak się później na szczęście okazało – niepotrzebnie. Nie poinformowano jednak, co było w środku podejrzanej paczki i od kogo ona pochodziła.
Sittard to liczące ok. 37.000 mieszkańców miasto na południu Holandii (prowincja Limburgia).
23.11.2015 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze