[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
W kierunku dziennikarza miały polecieć nie tylko wyzwiska, ale również kamienie, kije i metalowe pręty.
O zdarzeniu, do jakiego doszło w zachodniej części centrum Amsterdamu we wtorek 11 sierpnia wieczorem, napisał m.in. portal lokalnej telewizji AT5.
Dziennikarz Jan Roos o swojej wieczornej przygodzie poinformował na Twitterze: „Przed chwilą zostałem zaatakowany kijami, metalowymi prętami i kamieniami przez 12 Marokańczyków w dzielnicy Amsterdam-West. Ponieważ pracowałem dla PowNed”.
PowNed to holenderski nadawca telewizyjny, produkujący m.in. prawicowy, satyryczny program informacyjny PowNews. Roos pracował dla PowNed do końca lipca 2015 r., a program PowNews znany był m.in. z braku politycznej poprawności oraz krytycznego spojrzenia na kwestie związane z islamem, przestępczością wśród młodych Marokańczyków czy imigracją.
- Kiedy szedłem do parkomatu, minąłem niewielki plac zabaw. Już wtedy krzyczano w moim kierunku: „Pier…ę twoją matkę-ku…ę”, tego typu rzeczy. Kiedy stałem już przy samochodzie, zaczęły lecieć w moim kierunku kamienie, to nie było zbyt fajne”, opowiedział Roos telewizji AT5. Według niego kamieniami rzucało kilkunastu Marokańczyków.
- „Zatłuczemy cię na śmierć” wołali i wyglądało to tak, jakby nie zamierzali poprzestać na słowach - dodał dziennikarz. - Przez chwilę myślałem, że być może wybiła moja ostatnia godzina.
Okazało się jednak, że napastnicy nie byli aż tak zdeterminowani. Kiedy Roos ruszył w ich kierunku, opisuje AT5, rzucający kamieniami uciekli. Za chwilę znów się pojawili, a kiedy Roosowi chciał pomóc „ciemnoskóry mężczyzna”, zaczęli i jego wyzywać od „czarnucha”.
Na szczęście napastnicy nie rzucali zbyt celnie i nie doszło do fizycznej konfrontacji, wobec czego w zdarzeniu nikt nie został ranny. Roos zapowiedział też, że nie zamierza iść z tą sprawą na policję. - To nie ma żadnego sensu, tutaj przecież aż roi się od Marokańczyków, jak mam więc powiedzieć, który co zrobił? - powiedział telewizji AT5 Roos, który jest znany z ostrego języka.
Policja jest innego zdania. Dziennik „AD” cytuje rzecznika prasowego amsterdamskiej policji, który apeluje do dziennikarza, by złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Rezygnacja z tego byłaby „oznaką słabości”, uważa rzecznik. - Kto wie, być może atak został nagrany przez którąś z kamer - dodał przedstawiciel policji, cytowany przez „AD”.
13.08.2015 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Starsi emigranci marokanczycy turki.itd polacy...tez.. Wiedza co przezyli.. Szanuje ich wiare.. Oni moja..bo ich znam....problem polega na mlode pokolenie tez niezawsze to tylko mlodzierz... Problem jest w dalszej emigracji ludzi...to wlasnie powia agresje wsrod mlodych ..... MIALO BYC. LEPIEJ.
...... A JEST TYLKO INACZEJ.....
to co , moze jakas manifestacja wwspierajaca biednych i przsladowanych z Maroka???
Polak pije tak samo jak holender, brtyjczyk czy inne szowinistyczne ***e z zachodniej europy. Tymczasem widza tylko w nas wady. Tylko nas pietnuja. Tylko kto im za***a za min wyrabiajac maxiumum ? Hmm ? Tfuu. ***na poprawnosc polityczna. Skoro poprawnosc polityczna ma byc to zadany szacunku jako narod ktory wam pomogl sie wyzwolic i jako narod ktory pracuje na wasze leniwe dupska. Tymczasem wiecej szacunku i przywilejow maja przybysze z krajow tropikalnych. I gdzie tu k.... sens. Hipokryci !!!!!! Ot, co!!!