Holenderscy studenci coraz rzadziej wybierają filologię niderlandzką, kierunek zyskuje na popularności w Polsce

Nauka i studia

fot. Shutterstock

W ubiegłym roku, w Holandii, jedynie 700 studentów rozpoczęło studia licencjackie na filologii niderlandzkiej. Co ciekawe, kierunek jest bardziej popularny poza granicami kraju, gdzie doliczono się 14 tys. studentów – informuje dziennik Volkskrant. Coraz chętniej niderlandzkiego uczą się Polacy.

W tym roku akademickim na filologię niderlandzką zapisało się jedynie 222 studentów pierwszego roku. „Nie wszyscy wśród tych studentów chcą zostać nauczycielami, choć obecnie już brakuje nam nauczycieli języka niderlandzkiego” – w rozmowie z Het Parool, przekazała Sonja van Overmeeren z Uniwersytetu w Amsterdamie (UvA).

Z kolei Jan Don, szef filologii niderlandzkiej na UvA, gdzie zapisało się jedynie 54 studentów, obawia się, że zamknięcie kierunku mogłoby mieć daleko posunięte konsekwencje dla poziomu edukacji w Holandii. „Potrzeba poprawnego pisania i czytania po niderlandzku nie jest wystarczająco ceniona. A język jest czymś, co nas łączy, co jest elementem holenderskiej tożsamości” - przekazał.

Coraz więcej studentów uczy się niderlandzkiego za granicą. Dane dotyczą wyłącznie krajów, w których niderlandzki nie jest językiem urzędowym, poza tym nie wszyscy studenci uczą się języka w pełnym wymiarze godzinowym. „Niderlandzki jest popularny np. w Polsce” - przekazał Hans Bennis z organizacji językowej Taalunie.

"Holenderskie firmy, które robią interesy za granicą, lubią robić to we własnym języku. Z kolei w Stanach Zjednoczonych młodzi ludzie, którzy studiują malarstwo holenderskie z XVII wieku, często zaczynają uczyć się również języka”.

Najczęściej wybieranym w Holandii kierunkiem jest obecnie prawo, najrzadziej – język hebrajski oraz nowogrecki.


19.09.2018 KK Niedziela.NL


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki