Holandia: Żłobki przepełnione. „Listy oczekujących to norma"

Dziecko i rodzic

Fot. Shutterstock, Inc.

Jak wynika z badań agencji zatrudnienia Nationale Vacaturebank, 7 na 10 żłobków i przedszkoli prowadzi obecnie listy oczekujących na miejsce dzieci, a sektor zmaga się z poważnymi brakami kadrowymi. Organizacja poinformowała w środę, że problem ten prawdopodobnie się pogłębi, jeśli rząd wdroży bezpłatną opiekę nad dziećmi.

Obecnie 1 na 3 żłobki ma listy oczekujących na każdy dzień tygodnia, podobnie jak 6 na 10 klubów pozalekcyjnych (BSO). Ogółem sektor opieki nad dziećmi ma aż 7,5 tys. wakatów. Sytuacja jest najpoważniejsza w prowincji Holandia Północna, ale trudna jest także w Holandii Południowej i Brabancji Północnej.

„Chcemy, aby ludzie pracowali przez więcej godzin, ale sektor zmaga się z poważnymi niedoborami kadrowymi” – powiedziała Suzanne Malsen z Nationale Vacaturebank.

Stawki wynagrodzeń wzrosły ze średniej kwoty 2047 euro w najniższej skali płac w 2019 roku, do 2539 euro w ubiegłym roku, aby uczynić pracę w sektorze opieki nad dziećmi bardziej atrakcyjną.

Mimo to, federacja związków zawodowych CNV obliczyła, że do 2034 roku 275 tys. dzieci może zostać pozbawionych miejsca w żłobkach i klubach pozalekcyjnych.


22.01.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Komentarze 

 
+1 #1 Witek 2025-01-23 09:28
Wyjdzie to dzieciom na zdrowie. Jak nie ma miejsca w żłobku to matka zostanie z dzieckiem w domu i nie pójdzie do pracy więc dziecko będzie miało lepszą opiekę przy matce a nie w żłobku. Od 5 roku życia dziecko ma obowiązek szkolny ale może już iść do szkoły od 4 roku życia , nie musi iść tak wcześnie do żłobka. Chociaż w Holandii żłobki są modne bo duży nacisk jest na robotę i wypychanie dzieci do żłobków.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki