1 na 5 biur w Amsterdamie zostanie zamknięte? Chodzi o etykietę energetyczną

Holandia

Według danych z marca 2025 roku, 20% budynków biurowych w Amsterdamie nadal nie spełnia obowiązkowego wymogu etykiety energetycznej C, wprowadzonego w 2023 roku.

Przy ponad 6 mln metrów kwadratowych powierzchni biurowej w mieście prawie 1,2 mln metrów kwadratowych w ogóle nie ma etykiety energetycznej. Na niektórych obszarach, takich jak Amsterdam-Zuidoost i Westelijk Havengebied, problem ten jest szczególnie wyraźny – informuje Het Parool.

Chociaż liczba budynków niezgodnych z przepisami zmniejszyła się od czasu wprowadzenia rozporządzenia, problem jest nadal poważny. Tuż po wejściu w życie ustawy ponad połowa powierzchni biurowej w Amsterdamie nie spełniała wymogów. Rok później liczba ta spadła do 34%.

Właściciele nieruchomości, którzy nie dostosowali się do wymogów, ponoszą konsekwencje. Władze wysłały listy ostrzegawcze do 540 właścicieli budynków w Amsterdamie i okolicach. 39 z nich jest zagrożonych grzywnami za niespełnienie wymogów dotyczących etykiet energetycznych. 11 z nich zostało już ukaranych grzywnami w wysokości 2 tys. euro tygodniowo, do łącznej kwoty 20 tys. euro. Jeśli właściciele nie dostosują się, mogą zostać ukarani wyższymi grzywnami, a nawet zamknięciem biur — choć do tej pory nie doszło do żadnych zamknięć.

Biura, które nie spełniają standardów zrównoważonego rozwoju, borykają się z wyższym wskaźnikiem pustostanów. NVM Business, grupa zajmująca się nieruchomościami, informuje, że biura z etykietami niższymi niż A są coraz trudniejsze do wynajęcia. W 2024 roku wynajęto 800 tys. metrów kwadratowych powierzchni biurowej z etykietą energetyczną A lub wyższą, podczas gdy 200 tys. metrów kwadratowych z niewystarczającymi etykietami pozostało pustych.

Wymagania dotyczące etykiet energetycznych zostaną prawdopodobnie ponownie zaostrzone w 2030 roku, kiedy wszystkie biura będą musiały spełniać wymagania etykiety A.

12.04.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)