Holandia: Protest przeciwko cięciom budżetowym na Uniwersytecie w Lejdzie

Holandia

W poniedziałek, 11 marca, studenci i pracownicy Uniwersytetu w Lejdzie i jego kampusu w Hadze protestowali przeciwko proponowanym przez rząd cięciom budżetowym. Był to pierwszy z kilku strajków zaplanowanych na najbliższe tygodnie na uniwersytetach w całym kraju.

Studenci i wykładowcy przypięli czerwone kartki do marynarek i pomaszerowali na Garenmarktplein, plac w pobliżu wydziału prawa, aby wygłosić serię przemówień.

Wielu z nich powiedziało dziennikarzom, że są sfrustrowani niejasnymi komunikatami, jakie otrzymali od obecnego rządu, i brakiem konkretów na temat tego, co znajdzie się na liście cięć. Obecny rząd chce obciąć wydatki na szkolnictwo wyższe o 1 mld euro, w tym zaprzestać finansowania grantów dla młodych badaczy, choć szczegóły są nadal niejasne.

„Proponowane cięcia w szkolnictwie wyższym są ogromne, ale nie jesteśmy do końca pewni, kogo najbardziej one dotkną” – powiedział Remco Breuker, profesor studiów koreańskich. „Szczerze mówiąc, wątpię, żeby rząd to wiedział”.

Plan Wydziału Nauk Humanistycznych, aby usunąć program studiów licencjackich z języka włoskiego, został wycofany po protestach studentów i personelu, jednak nadal trwają prace nad planem zamknięcia programu w 2026 roku.

W ostatnim czasie nastąpił znaczący spadek liczby zapisów wstępnych wśród studentów zagranicznych i przewiduje się, że w roku akademickim 2025–2026 liczba ta może spaść o kolejne 10–20%.

11.03.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)