Holandia: Choroba niebieskiego języka nadal rozprzestrzenia się wśród owiec

Holandia

Liczba zakażeń chorobą niebieskiego języka ponownie wzrosła, ale wzrost ten nieco spowolnił. Wirus został wykryty w 1722 lokalizacjach w kraju – informuje Holenderski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA).

Wcześniej liczba przypadków podwajała się co tydzień, a czasami wzrost był jeszcze szybszy. Urząd NVWA zgłosił 94 przypadki zakażeń w poniedziałek, 15 lipca. Tydzień później było ich 503, a w ostatni poniedziałek – 1094.

Większość zakażeń nadal występuje w rejonie Achterhoek. Na przykład 60 przypadków wykryto w gminie Berkelland. Taką samą liczbę wykryto w Oude IJsselstreek. Następne miejsca pod tym względem zajmują gminy Bronckhorst (46) i Aalten (44). Overijssel jest jedyną prowincją, w której każda gmina odnotowała wirusa. Na wschód od Brabancji Północnej i na północ od Limburgii również występuje wiele zakażeń.

Wirus został teraz wykryty również w prowincji Flevoland, która była jedyną prowincją bez infekcji aż do zeszłego tygodnia. Wirus był ledwie wykrywany w Holandii Północnej, Holandii Południowej i Zelandii.

Wirus niebieskiego języka został po raz pierwszy zidentyfikowany na czterech holenderskich fermach owiec na początku września ubiegłego roku i rozprzestrzenił się na setkach ferm w całym kraju. Po raz pierwszy od 2009 roku choroba, która nie stanowi zagrożenia dla ludzi, została ponownie wykryta w Holandii.

10.08.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)