Holandia: Skazany za gwałt na dziecku, a jedzie na igrzyska. Zamieszka poza wioską olimpijską

Holandia

Fot. Shutterstock, Inc.

Steven van de Velde zdecydował się zamieszkać w czasie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, poza wioską olimpijską. Siatkarz nie zamierza też udzielać wywiadów.

29-letni siatkarz plażowy z Holandii, Steven van de Velde (ze swoim partnerem Matthew Immersem zajmuje 11. miejsce w światowym rankingu) weźmie udział w nadchodzących Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu (26 lipca - 11 sierpnia). Niemniej jednak, podczas imprezy sportowej nie będzie przebywał w wiosce olimpijskiej. Zamieszka w lokum, które na czas igrzysk wynajmie na własną rękę.

Sportowiec w porozumieniu z holenderskimi władzami olimpijskimi podjął decyzję, że zakwaterowanie poza wioską zapewni mu więcej spokoju. Van de Velde nie będzie też rozmawiał z dziennikarzami. Występ Holendra w Igrzyskach Olimpijskich od dawna budzi ogromne kontrowersje. 10 lat temu, w 2014 roku, został on skazany przez sąd za gwałt na 12-letniej dziewczynce.

19-letni wówczas van de Velde poznał swoją przyszłą ofiarę z Wielkiej Brytanii na Facebooku. W 2016 roku usłyszał wyrok czterech lat więzienia. W trakcie rozprawy przyznał się do popełnienia trzech gwałtów na nieletniej. Karę odbywał w Holandii, gdzie po roku odsiadki wyszedł jednak na wolność. Po wyjściu z więzienia wznowił karierę sportową i od tego czasu regularnie bierze udział w różnych międzynarodowych imprezach sportowych.

„Słyszałem, że media nazywają mnie potworem seksualnym i pedofilem. Nie jestem nim. Jestem strasznie głupi” - przyznał van de Velde w jednym z wywiadów. Siatkarz uważa, że to, co zrobił, jest „największym błędem w jego życiu”.


23.07.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki