Holandia: Budżet w normie. Inni, w tym Polska, mają problem

Holandia

Na tle wielu innych państw Unii Europejskiej Holandia prowadziła w ubiegłym roku bardzo rozważną i odpowiedzialną politykę budżetową.

Kilka dni temu Komisja Europejska (KE) opublikowała listę siedmiu państw UE, które zostaną objęte procedurą nadmiernego deficytu. Chodzi tutaj o kraje ze zbyt wysokim deficytem budżetowym, przekraczającym w ubiegłym roku 3% PKB.

W minionych kilku latach, ze względu na kolejne kryzysy (pandemiczny, energetyczny, inflacyjny), KE nie była pod tym względem rygorystyczna i państwa członkowskie nie musiały się bardzo martwić dyscypliną budżetową.

Obecnie jednak, kiedy sytuacja gospodarcza się ustabilizowała, KE wróciła do dawnych zasad. Po przejrzeniu danych z wszystkich państw członkowskich KE stwierdziła, że w siedmiu z nich deficyt lub dług państwowy są zbyt wielkie.

Wśród tych państw jest między innymi Polsk, Francja (druga największa gospodarka UE) i Włochy (trzecia największa gospodarka UE). Pozostałe państwa ze zbyt wysokim deficytem to Belgia, Węgry, Słowacja i Malta.

Rządy państw objętych procedurą nadmiernego deficytu muszą teraz przedstawić propozycje jego obniżenia do poziomu poniżej 3% PKB. Niewykluczone, że np. w przypadku Polski KE będzie mniej wymagająca, bo wysoki deficyt w Polsce to w dużej mierze skutek większych nakładów na obronność.

Holenderski rząd na razie nie musi się obawiać procedury nadmiernego deficytu. W ubiegłym roku holenderski deficyt wyniósł jedynie 0,3% PKB. W Belgii było to np. 4,4%, w Polsce 5,1%, a we Włoszech aż 7,4% PKB.

21.06.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)