„Holenderska choroba”. Politycy potępiają falę przemocy w Nowy Rok

Holandia

Fot. Vinayak Jagtap / Shutterstock.com

Krajowi i regionalni politycy potępiają falę przemocy, która miała miejsce w Holandii w okolicach Nowego Roku. Niektórzy politycy ponownie wzywają do wprowadzenia ogólnokrajowego zakazu sprzedaży fajerwerków.

Minister ochrony prawnej, Franc Weerwind, powiedział, że sprawcy „przekroczyli wszelkie granice” swoimi atakami na pracowników służb ratunkowych. Z kolei minister sprawiedliwości, Dilan Yesilgöz, stwierdziła, że „dziwne” jest to, że niektórzy ludzie uważają, że rzucanie fajerwerkami i stosowanie przemocy wobec pracowników służb alarmowych jest dopuszczalne.

Geert Wilders, przywódca skrajnej prawicy i być może przyszły premier Holandii, określił sprawców przemocy mianem „szumowin” i powiedział dziennikowi Telegraaf, że powinni podlegać surowszym karom.

W poniedziałek, 1 stycznia, policja podała, że kilkudziesięciu funkcjonariuszy zostało rannych, ponieważ rzucono w ich kierunku fajerwerki. Rzecznik policji ujawnił, że była to „pracowita noc, podczas której doszło do kilku poważnych incydentów”.

Parlamentarzystka VVD, Ingrid Michon, powiedziała, że jej partia popiera zaostrzenie kar dla tych, którzy atakują pracowników służb ratunkowych. „Ponadto należy podjąć dalsze wysiłki, aby wykorzenić nielegalne fajerwerki” – dodała.

Burmistrz Nijmegen, Hubert Bruls, powiedział, że wprowadzony przez miasto zakaz sztucznych ogni „nie mógł być skutecznie kontrolowany”. Jego zdaniem, posiadanie fajerwerków powinno być przestępstwem. „Kłopoty, które mają miejsce w Holandii każdego roku, to 'holenderska choroba'” – stwierdził Bruins.

Szefowie policji i straży pożarnej od lat wzywają do wprowadzenia ogólnokrajowego zakazu sprzedaży fajerwerków.

02.01.2024 Niedziela.NL // fot. Vinayak Jagtap / Shutterstock.com

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki