Na lotnisku Schiphol aresztowano Syryjczyka podejrzanego o przemyt 6-latka

Holandia

Na lotnisku Schiphol zatrzymano Syryjczyka pod zarzutem przemytu ludzi, po tym jak przyłapano go z dzieckiem, które podróżowało z fałszywym paszportem. 37-latek został zatrzymany z dwójką dzieci podczas kontroli granicznej po locie z Tbilisi w Gruzji do Holandii.

Według Marechaussee, oddziału policji działającej z ramienia armii i odpowiedzialnej za bezpieczeństwo przygraniczne, do podejrzanego dołączyło dwóch chłopców w wieku 6 i 11 lat. „Posiadali niemieckie paszporty uchodźców wraz z dokumentami pobytowymi. Zespół miał wątpliwości co do dokumentów najmłodszego dziecka” – stwierdzili przedstawiciele Marechaussee.

Funkcjonariusze przeprowadzający kontrolę paszportową nie uwierzyli, że umieszczona w dokumencie fotografia przedstawia stojące przed nimi dziecko. Dochodzenie wykazało, że chłopiec nie był spokrewniony z osobą dorosłą. 6-latek został umieszczony w areszcie ochronnym i przekazany Nidos, organizacji utworzonej w celu sprawowania opieki nad samotnymi małoletnimi w Holandii.

Ustalono, że 11-latek jest synem mężczyzny. „Podejrzany postawił własne dziecko w trudnej sytuacji, wykorzystując je do przemytu innego dziecka” – podkreśla Marechaussee.

Trwa śledztwo w tej sprawie.

10.11.2023 Niedziela.NL // fot. M.J.J. de Vaan / Shutterstock.com

(kk)