[TEMAT DNIA] Holandia: Upadek rządu! Powodem polityka migracyjna

Holandia

Mark Rutte, fot. Corepics VOF / Shutterstock.com

Czwarty gabinet Marka Rutte upadł szybciej niż jego poprzednie koalicje, a partie nie były w stanie naprawić rozłamu, który pojawił się w polityce po napływie osób ubiegających się o azyl w Holandii.

Holenderscy politycy już od dłuższego czasu nie mogli się dogadać w sprawie polityki migracyjnej. W czwartek, 6 lipca, Mark Rutte i jego formacja polityczna VVD domagały się zaostrzenia zasad dotyczących łączenia rodzin azylantów. To właśnie możliwość sprowadzania bliskich przez uchodźców, którzy już przybyli do Holandii, okazała się najbardziej drażliwa. Zaproponowano więc, aby w sytuacji, gdy napływ migrantów będzie zbyt duży, ograniczyć taką opcję. VD obawiała się bowiem, że Holandia nie poradzi sobie z przewidywanym, rocznym napływem migrantów.

Na piątek, 7 lipca, zapowiadano kolejną rundę negocjacji. Po kilkunastu godzinach rozmów ogłoszono ich fiasko. Holenderska koalicja, która tworzyła rząd od 18 miesięcy, nie doszła do porozumienia. Mark Rutte ogłosił, że w związku z brakiem konsensusu poda się do dymisji wraz z całym gabinetem. Tym samym czwarty rząd Marka Ruttego trwał najkrócej – upadł po 543 dniach. Oznacza to również, że Holendrów czekają najprawdopodobniej przedterminowe wybory, które mogą zostać przeprowadzone jesienią 2023 roku. Był to jego drugi z rzędu gabinet składający się z koalicji VVD, D66, CDA i ChristenUnie. Partie opozycyjne chcą jak najszybszych wyborów, o czym poinformowały w piątek wieczorem.

Zanim rozpisane zostaną nowe wybory, Rutte musi najpierw oficjalnie przedstawić królowi dymisję swojego czwartego gabinetu. Willem-Alexander musi wtedy oficjalnie rozwiązać Tweede Kamer, niższą izbę parlamentu. Kiedy izba zostanie rozwiązana, zadecyduje też, kiedy kandydaci będą mogli zgłosić się na wybory. Według Rady Wyborczej, głosowanie odbędzie się 44 dni później. Cały proces potrwa do trzech miesięcy.

Jeśli partie chcą wziąć udział w nowych wyborach parlamentarnych, muszą złożyć wniosek o rejestrację. Należy to zrobić 42 dni przed dniem, w którym uczestniczące strony muszą złożyć swoje listy kandydatów. Partie, które powstały wówczas w wyniku oderwania się od innych frakcji w czasie tej kadencji rządu, takie jak grupa Wybrena van Hagi (www.vanhaga.nl), mogą zarejestrować się pod inną nazwą.

Wielkim pytaniem w nadchodzących wyborach będzie to, czy Pieter Omtzigt, który wystąpił z CDA i zasiada w Tweede Kamer jako niezależny polityk, weźmie udział w wyborach, zakładając własną partię. Nie odpowiedział jeszcze na doniesienia o upadku rządu.

Pierwszy gabinet Rutte'a sprawował urząd przez 558 dni, kiedy Rutte udał się do królowej Beatrix, aby złożyć rezygnację. Był to gabinet mniejszości pomiędzy VVD i CDA, wspierany przez PVV Geerta Wildersa. Upadł, ponieważ Wilders nie zgodził się na nowe cięcia oszczędnościowe.

Drugi gabinet Rutte, z VVD i PvdA, był najdłużej działającym gabinetem od czasów II wojny światowej. Całkowicie spełnił swoją kadencję w latach 2012-2017. Następnie 26 października 2017 roku zaprzysiężony został gabinet Rutte III, a 15 stycznia 2021 roku premier złożył rezygnację. Była to odpowiedź na aferę dotyczącą zasiłków wychowawczych, która wybuchła po tym, jak urząd skarbowy zastosował algorytm do niesprawiedliwego profilowania odbiorców świadczeń i oskarżył wiele rodzin o oszustwa, często bez dowodów.

Od II wojny światowej istniały trzy gabinety krótsze niż Rutte IV. Najkrótszy był pierwszy gabinet CDA i LPF kierowany przez członka CDA, Jana Petera Balkenende. W 2002 roku rząd podał się do dymisji po 86 dniach. Gabinet Van Agt II, składający się z CDA, PvdA i D66, podał się do dymisji w 1982 roku po 233 dniach, a pierwszy gabinet Barenda Biesheuvela upadł w 1973 roku po 380 dniach. Składał się z ARP, KVP, CHU, VVD i DS'70

Warto dodać, że tylko w ubiegłym roku liczba wniosków o azyl w Holandii wzrosła o 1/3, do ponad 46 tys. Według wstępnych ustaleń jeszcze w tym roku liczba wniosków może wzrosnąć do ponad 70 tys. Z informacji holenderskiego urzędu statystycznego CBS wynika, że w 2022 roku do Holandii przybyło 403 tys. imigrantów, o 151 tys. więcej niż rok wcześniej.


08.07.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)



Komentarze 

 
+1 #4 Bastian 2023-07-09 14:03
Przeciez to zamierzone dzialanie i nie przypadek. Juz raz tak samo zrobil i dostal jeszcze wiecej wladzy bo robil co chcial jako ¨zdymisjonowany premier kraju¨. Wtedy nikt jemu juz nie zagraza. Teraz bedzie robil dokladnie tak samo.
Cytuj
 
 
+2 #3 Radek 2023-07-09 11:23
Cytuję Roberto:
Społeczeństwo Holandii zaczyna zauważać że lewactwo to droga kłamstwa i samozatracenia

A w Polsce na odwrót = Społeczeństwo Polski zaczyna zauważać że PIS to droga kłamstwa i samozatracenia
Cytuj
 
 
+1 #2 MirekzNL 2023-07-09 10:54
No proszę, a w Polsce afera goni aferę i jakoś cały PiS się do dymisji nie poda, widzisz drzazgę w oku bliźniego ale belki w swoim nie
Cytuj
 
 
0 #1 Tylko nie Rutte 2023-07-08 23:11
Nareszcie oby nigdy więcej lewactwa
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki