Holandia: Przebijanie cen coraz częściej spotykane także na rynku wynajmu!

Holandia

Praktyka przebijania ofert przeniosła się z rynku sprzedaży nieruchomości na runek wynajmu mieszkań w Holandii – donosi stacja NOS po rozmowie z brokerami i pośrednikami.

Licytowanie wyższych cen czynszu jest już powszechne w Amsterdamie i coraz częściej ma miejsce w innych dużych miastach. Jest to mniejszy problem poza regionem Randstad i Eindhoven.

„Obecnie zdarza się to coraz częściej” – powiedział Sijmon de Boer z amsterdamskiej firmy Van Huis Uit. „Do czasu koronawirusa był to absolutny wyjątek, ale ponieważ na rynku wynajmu jest coraz więcej niedoborów, widzimy to coraz częściej”.

Dimitry Jansen z JLG Real Estate nazwał przebijanie stawek czynszów powszechnym zjawiskiem. „Na przykład jedno mieszkanie miało czynsz rynkowy w wysokości 2000 euro. Ale zostało wynajęte komuś, kto oferował 200 euro więcej miesięcznie. Zdarzyło się również i 300 euro więcej. Zawyżanie stawek o około 10% nie jest niczym niezwykłym” - dodał Jansen.

Zjawisko to dostrzegają także inne miasta. „Do końca zeszłego roku nie było to tutaj powszechne” – powiedział Emiel Niessen ze Starthousing w Utrechcie. „To była bardziej sprawa Amsterdamu, ale od tego roku stało się to raczej regułą niż wyjątkiem. Zwykle to międzynarodowi pracownicy przebijają oferty. Ale coraz częściej widzimy, jak robią to też holenderscy najemcy. Często jest to około 50 lub 100 euro więcej. Ale doświadczyłem też kwot wyższych o 200 lub 250 euro” - mówi Niessen.

Powodem tej sytuacji jest fakt, że dostępnych jest coraz mniej mieszkań na wynajem, ponieważ inwestorzy wycofują się z rynku holenderskiego, a prywatni właściciele sprzedają swoje nieruchomości. Podatek majątkowy od wynajmowanych nieruchomości wzrósł, a rząd planuje uregulować część wolnego rynku.

29.06.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)