Holandia: Studenci z obcym pochodzeniem etnicznym częściej sprawdzani pod kątem oszustw!

Holandia

Fot. Shutterstock, Inc.

Agencja Wykonawcza ds. Edukacji (DUO) znacznie częściej oskarża etnicznie zróżnicowanych studentów o oszustwa związane ze stypendiami i pożyczkami studenckimi niż studentów holenderskich – poinformowały stacja NOS i Investico po rozmowie z 30 prawnikami, którzy pomagają studentom w procedurach odwoławczych wobec DUO. Prawie wszyscy ich klienci są zróżnicowani kulturowo. Minister Edukacji chce zbadać, czy nie dochodzi w ten sposób do rasistowskiej segregacji.

W ciągu ostatnich 10 lat prawnicy pomogli 375 studentom, którzy zostali oskarżeni o oszustwo w zakresie finansowania ich studiów. 367 z nich – czyli aż 97% – to studenci z obcym pochodzeniem etnicznym.

DUO od 2012 roku pracuje z algorytmem wykrywającym potencjalne oszustwa. System wybiera potencjalnych oszustów na podstawie opracowanych przez siebie wskaźników ryzyka. Śledczy zajmujący się oszustwami ustalają następnie, kogo inspektorzy odwiedzą w domu. Na przykład DUO uważa mieszkanie z krewnym, takimi jak rodzeństwo lub ciocia, za czynnik ryzyka oszustwa. Inspektorzy sporządzają raport doradczy zawierający oświadczenia współlokatorów lub innych mieszkańców, a DUO wykorzystuje je do ustalenia, czy popełniono oszustwo.

Jeśli DUO stwierdzi, że student dopuścił się oszustwa, wysyła mu pismo informujące o konieczności zwrotu stypendium, często z karą grzywny. DUO nie rozmawia ze studentami przed podjęciem decyzji.

Eksperci, z którymi rozmawiała stacja NOS, są bardzo krytyczni wobec metody wykrywania oszustw. Zastosowany algorytm nie ma podstaw naukowych. „Nie masz nawet pojęcia, co mierzysz” – w rozmowie z NOS, powiedział Gijs van Dijck, profesor prawa prywatnego specjalizujący się w profilowaniu etnicznym przez organizacje rządowe. „Dobrze jest pracować z algorytmem, ale musisz dokładnie wiedzieć, co on robi, aby uniknąć koncentrowania się na jednej grupie” - podkreślił profesor. 

DUO twierdzi, że algorytm nie wybiera podejrzanych o oszustwo na podstawie pochodzenia etnicznego i narodowości. „Nie wiemy, jakie jest pochodzenie studenta. Nie wybieramy na tej podstawie” – zapewnia rzecznik. Agencja DUO dodała również, że nie była świadoma nadreprezentacji uczniów zróżnicowanych etnicznie w swoich kontrolach dotyczących oszustw.

Minister edukacji, Robbert Dijkgraaf, chce „dokładnie sprawdzić, czy kontrole w sprawie oszustw prowadzone przez DUO są naprawdę uczciwe”. Jego celem jest ustalenie, czy walka z oszustwami „nie ma efektu dyskryminującego w sposób pośredni. Jako rząd staliśmy się na to bardzo wyczuleni” - zapewnił minister edukacji.

24.06.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)


Komentarze 

 
+1 #3 Saldo 2023-06-25 15:45
Za 20 lat sami Holendrzy będą już w tej grupie. Słabo
Cytuj
 
 
+1 #2 Marek 2023-06-25 13:35
To nie ma co sprawdzać
Segregacja istnieje tu od dziesiątek lat. Ostatnio afera zasilkowa (profilowanie rzekomych oszustów na podstawie pochodzenia). W instytucjach "ochrony dzieci" to samo z marszu jak jesteś obcokrajowcem przyjmuje się że jesteś kryminalistą , dopiero potem musisz wykazać że nie ale to długa wielomiesięczna droga , na wykończenie o zdegradowanie jednostki. To samo przy przyjmowaniu do pracy. Niewiele się zmieniło od dziesiątek lat.
Cytuj
 
 
+1 #1 Niki 2023-06-24 18:02
Na każdym kroku chodzi o rasi w NL
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki